 |
na pasztecie pisało, że termin kończy się w dwutysięcznym trzynastym. my zginiemy, pasztety zostaną. masz szanse, laska.
|
|
 |
założyła ciepły sweter, zrobiła sobie ciepłą herbatę, usiadła przy ciepłym kominku i doszła do wniosku, że nic nie daje jej tyle ciepła ile Ty jej dawałeś.
|
|
 |
Dostałam gorzką czekoladę z kartką 'niech zawsze będzie Ci tak słodko'.
|
|
 |
W kieszeni mam pomięte dziesięć złotych, starczy ledwie mi na papierosy.
|
|
 |
Siedząc codziennie w nocy na parapecie, z telefonem w ręku, gapiąc się w świat za oknem, czuję, że o mnie zapominasz. Telefon nie dzwoni, a ja patrząc w gwiazdy wiem, że ty już tam nie patrzysz.
|
|
 |
Ja się pytam, gdzie jest ten dzień pomiędzy sobotą, a niedzielą !?
|
|
 |
śmieje się z byle czego, a ludzie proszą mnie o numer do mojego dilera .
|
|
 |
Mam wrażenie, że pogoda jest adekwatna do mojego nastroju. Tam deszcz, a u mnie łzy. Tylko, że po deszczu wyjdzie słońce, a po moich łzach nie będzie już nic
|
|
 |
|
no i uwielbiam Cię uwielbiać, bo uwielbianie Ciebie to ulubiona rzecz, którą uwielbiam uwielbiać, tyle!
|
|
 |
`tak, to ja, nie poznaje siebie sama..
|
|
 |
`nic juz nie mam, dałam wszystko to co mogłam dać..
|
|
 |
`Wyrzucam twoje zdjęcia, niech me wspomnienia porwie wiatr, już nie chcę cię pamiętać, znajdę nowe drzwi, otwarte jak me serce.
|
|
|
|