 |
Nie kochałeś mnie.
Może nie chciałeś być sam,
może pasowałam Ci do butów,
a może tylko umiałam poprawić Ci humor,
ale mnie nie kochałeś.
Przecież nie niszczysz rzeczy,
które kochasz.
|
|
 |
Kiedy człowiek kurczowo trzyma się przeszłości,
to każdego dnia po trochu umiera.
|
|
 |
Podobno pewne dźwięki przyspieszają bicie serca. W moim przypadku takim dźwiękiem był twój śmiech.
|
|
 |
Moja miłość była wprost proporcjonalna do bólu,który pozostał mi po Twojej stracie. Już wiesz jak bardzo cierpiałam? /esperer
|
|
 |
Po prostu wierz w siebie. Trzymaj się bliskich osób, a fałszywe mordy trzymaj z dala od swojego życia. Nie słuchaj tego co mówią inni, idź własną drogą, bo może to jest ta właściwa. Popełniaj jak najwięcej błędów i wyciągaj z nich wnioski. Ucz się na siniakach, odarciach i złamanych sercach. Śmiej się głośno, upijaj i tańcz na krawędzi świata. Słuchaj głośno ulubionej muzyki, całuj się z życiem. Zapewniam Cię, że to co dzisiaj wydaję się barierą nie do przeskoczenia jutro stanie się małym płotkiem. Uwierz, tylko uwierz./esperer
|
|
 |
Pozdrawiam mojego chłopaka,który na dzień matki dał mi różę, głupkowato się przy tym uśmiechając.♥
|
|
 |
Tak. Uwielbiam leżeć z nim na łóżku, w majtkach i jego koszulce. Uwielbiam opowiadać głupoty i co chwila wybuchać śmiechem. Toczyć bitwy,które z góry są przegrane, bo nie mam szans być silniejszą od niego. Wpieprzać czekoladki i zamęczać go moją muzyką, po której stwierdza, że bolą go uszy. Kocham tego wysokiego dupka,który bezczelnie przenosi mnie z miejsca na miejsca,gwałci łaskotkami i ciągle przypomina,że jestem jego małym kochaniem./esperer
|
|
 |
Nasza miłość ? Zraniona, oszukana, porzucona, nieszczęśliwa, nienormalna, odepchnięta, niemożliwa, pozbawiona nawet odrobinki nadziei, że to ta jedna, jedyna. A mimo to brnęliśmy w nią dalej, nie patrząc na to, że ona nigdy się nie spełni. / Intele.
|
|
 |
Kiedyś oddałabym za Ciebie życie, wiesz? Dzisiaj nawet nie jestem pewna z kim spędzasz noc./esperer
|
|
 |
Patrz kurwa, patrz sukinsynie. Widzisz? To ona. To ta sama,która kiedyś była królową parkietu,która rozpierdalała śmiechem całe osiedle i rozkręcała najlepsze imprezy. To ta,która gdy ją poznałeś oczarowała Cię wesołym sposobem bycia, to ta,która patrzyła na świat przez różowe okulary, a teraz ogląda ogląda go zza tafli łez. Widzisz? Patrz i niech Ci pęka serce./esperer
|
|
 |
|
to kwestia przyzwyczajenia może, że lubimy wbijać sobie noże, raz ty mnie, potem ja ciebie upokorzę, i kolejne rany na naszych sercach roztworze. zrobimy sobie kolejny raz na przekór, i znów zjebiemy to uczucie, człowieku. znowu skończy się nasza bajka, i jedynym lekarzem będzie wódka i fajka.
|
|
|
|