 |
Usuwając Twój numer telefonu, usuwając Cię z fejsa ze znajomych nie usunę Cię z życia od tak. Potrzeba czasu gdy o nim zapomnę. Gdy zacznę żyć na nowo a już wgl zacznę komu kol wiek ufać na nowo. Trudno jest wymazać coś co uszczęśliwiało mnie każdego dnia gdy był przy mnie. Wspomnienia zostają nawet jeśli bym ich nie chciała pamiętać. Zostało po nim tylko kartka urodzinowa o której tylko od niego pamiętam tak dobrze. Został mi tylko głos jego w głowie który tak spokojnie do mnie mówi. Został tylko uśmiech w moich oczach gdy powiedziałam coś głupiego. Jego piękny uśmiech. Jego piękne oczy gdy się na mnie patrzał wtedy gdy byłam smutna... Kocham go bezgranicznie i bezwarunkowo. Za wszystko.
|
|
 |
kto by powiedział, że będzie mnie cieszył jeden poważny związek, dla którego będę gotowa poświęcić wszystko. wlaśnie kto by powiedział, że to takiej pesymistce po przejściach zakręci na zabòj w głowie jeden jedyny mężczyzna, który podczas pocałunku zarazi ją miłością, wiernością i chęcią bycia tylko jego własnością. uzależnił mnie. nie rzuce tego nałogu. jestem skazana na wieczność. wiem, bez niego upadne, nie będę tą samą osobą, gdyby zostawił mnie bez możliwości dostępu do siebie to byłabym na głodzie i bez powietrza, długo bym nie przetrwała, nikt mnie tak nie dopelnia jak on, jest idealny, nawet to, że czasami z miłego przytulnego kotka zamienia się w mojego tygryska dodaje mu uroku. kocham go, za bardzo, za mocno... i wiem, że będę brnęła z nim w nieskonczoność.
|
|
 |
często mi szepcze, że mnie kocha a zna mnie najlepiej, kazda niedoskonałość i wadę. caluje mnie i gładzi moje pysie. przytula mnie aż moja pikawa przyspiesza. przyjeżdża do mnie, bo umiera z tęsknoty i chce by ta chwila, gdy jest blisko trwała wiecznie. śmieje się ze mnie i czasem płacze razem ze mną. gotuje mi i nie boi się, że to ja go pierwsza otruje. często wzbudza we mnie odwagę i ryzyko. nauczył mnie, że nie wolno się poddawać. to jest skarb, przy którym wiem, że jestem bezpieczna i czuję się jak księżniczka. jestem szczęśliwa i chce jeszcze tego więcej, po prostu spędzić z nim całe życie.
|
|
 |
Uśmiechnij się do siebie. Obejmij ramionami. Bądź dla siebie dobra. Nawet jeśli dzisiaj chciałabyś po prostu zniknąć - zostań. Jutro też jest dzień. Wszystko będzie dobrze.
|
|
 |
już niebawem stuknie nam drugi rok stażu bycia dla siebie calym światem, już za pięć dni, mimo że czujemy jakby mineło kilkanaście lat dokąd jesteśmy razem to dokładnie dwa lata temu zobaczyłam Cię w tej białej kurtce, z tym zabójczym uśmiechem, z tym przyciągającym spojrzeniem. to od tamtego dnia zawróciłeś mi w głowie, miłość od pierwszego spojrzenia? być może, nigdy nie czułam takich motyli jak wtedy, żaden chłopak nie był w stanie poderwać mnie na takie drobne i błahe gesty; uśmiech i spojrzenie. to banalne i zbyt pospolite co teraz napisze, ale jesteś wyjątkowy, byłeś i będziesz. tworzymy całość i to, że spotkaliśmy się, zawróciliśmy sobie w głowie i pomimo trudów odnalezlizsmy siebie, to nie przypadek a przeznaczenie. jesteś mężczyzną mojego życia.
|
|
 |
Bywają momenty w życiu kiedy upadasz i wtedy musisz być silna by się podnieść. Musisz zacząć nauczyć się żyć od nowa. Musisz dać sobie pomóc, nie odpychać od siebie ludzi. Musisz zacząć się uśmiechać. Musisz zacząć cieszyć się życiem, bo jesteś młoda, jeszcze wiele przed Tobą. Musisz pokazać, że jesteś szczęśliwa i nic ani nikt nie jest w stanie Cię złamać. Musisz iść na przód nie patrząc w tył. Jesteś silna, dasz radę. / s.
|
|
 |
Nie wiesz jak to jest wieczorami ze łzami kłaść się na łóżku. Nie wiesz jak to jest czekać na kolejny dzień, w którym i tak wiesz, że nic nowego Cię nie czeka, bo straciłaś wiarę w lepsze jutro. Nie wiesz jak to jest kiedy wspomnienia nie dają Ci normalnie żyć, bo nigdy nie straciłaś nikogo na kim Ci zależało. Nie wiesz jak to jest kiedy wszyscy mają Cię za nic, idąc ulicą słuchać obelg na swój temat. Nie wiesz jak to jest kiedy człowiek Cię poniża, upokarza przed wszystkimi i wyzywa od najgorszych aż przychodzi moment kiedy sama zaczynasz w to wierzyć. Nie wiesz jak to jest z nienawiścią do samej siebie patrzeć w lustro. Nie wiesz jak to jest patrzeć jak ktoś odchodzi, a Ty nie możesz nic zrobić. Nie wiesz jak to jest marzyć o śmierci. Nie wiesz jak to jest wewnętrznie umierać więc nie mów mi, że mnie nie rozumiesz. Nie zrozumiesz, dopóki tego nie przeżyjesz. / s.
|
|
 |
Ranił mnie, pomiatał mną choć wydawało mi się, że jest idealny. Pozwalał mówić o mnie źle swoim kolegom, śmiał się ze mnie z nimi, obrażał mojego brata. Swoje byłe traktował jak marionetki, wyzywał je, ośmieszał, w dupie miał to jak one mogą się czuć, liczył się tylko on i jego uczucia. Zmienił się, udaje kogoś kim nie jest, próbuje szpanować przed kolegami. Chce pokazać jaki to on jest fajny, jakie to on ma zajebiste ciuchy. Nie tęsknie za nim, ja tęsknie za kimś kim był dwa lata temu. Właśnie był, był i już nie wróci. Dlatego czas zakończyć ten rozdział i iść na przód. / s.
|
|
|
|