 |
I bite my tongue so you don't hear me.
|
|
 |
-nie wspominam go. - czemu? -bo na to nie zasłużył. | zakochana.pl
|
|
 |
pamiętam, jak z blaskiem w oczach patrzył na mnie, tak jakbym to ja wypełniała każdą pustkę w jego sercu, jak łapiąc mnie w talii przyciągał do siebie i otulał me zmarznięte ciało swym zapachem. splatając nasze palce w jedną całość, lekkim ruchem swej dłoni podnosił podbródek do góry, podtrzymując tak, powoli przybliżał swe usta, delikatnie zatapiając ich smak, w moich. zaciągał się zapachem mego ciała, za każdym razem z taką samą fascynacją, dłonią dotykając policzka szeptał, o tym jak z dnia na dzień coraz bardziej pragnie być obok, jak bardzo marzy o tym, bym jego własnością była już na zawsze. | endoftime.
|
|
 |
Wierność nie jest wyczynem, jeśli się kogoś kocha.
|
|
 |
I nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten, ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był.
|
|
 |
nawet nie chce mi się płakać. rozczarowana też nie jestem. przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
 |
kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam, nie pomyślałam, że mogłabym Cie kochać.
|
|
 |
za każdy fałsz na mój temat, wyrwany gdzieś z twoich ust, za każdy kit wciskany innym tylko po to, by zjechać mi reputację, mogę szczerze podziękować, pytasz dlaczego? bo akurat mnie to nie boli, właśnie dzięki temu, ja kształcę charakter, a ty tak po prostu w oczach innych, stajesz się kimś niewartym nawet jednego spojrzenia. | endoftime.
|
|
 |
nie myśl nad tym co czujesz, czuj to.
|
|
 |
Wiem, że czasem trudno mnie zrozumieć i łatwiej byłoby przeprogramować mikrofalówkę żeby kosiła trawnik.
|
|
 |
odwieczny hamulec moralny przy mówieniu o uczuciach.
|
|
 |
iść za tym co większość? pierdole przeciętność.
|
|
|
|