 |
Uśmiechnij się do mnie i powiedz, że wszystko możemy zacząć od nowa po raz ostatni [x3nemezisx3]
|
|
 |
Wiem, że chcę o Tobie zapomnieć, wiem, że uszczęśliwię tym dużą liczbę znajomych Twoich i moich, wiem, że Ty też tego chcesz, wiem, że ja też, chciałeś byśmy pisali, by wszystko było OK, ale widzisz sam jak jest ... jak nie potrafimy pisać, Nasze rozmowy kończą się zaraz po pytaniu "Co robisz ? " , tak, to nie ma sensu , wiem, że wycofuję się w najgorszym momencie, że daję pole do popisu innym dziewczyną, wiem, że uszczęśliwiam innych, ale co innego mam zrobić ? Walczyć, o co ? Widzisz .. czas wszystko skończyć [x3nemezisx3]
|
|
 |
Wracasz jak bumerang, moje uczucia za każdym razem też wracały, ale chyba tym razem nie wróciły, tym razem się zmieniły, no cóż, za swoje błędy, kochanie też trzeba zapłacić [x3nemezisx3]
|
|
 |
Zdałam sobie sprawę z tego, że jesteś tylko kolegą, nie znaczysz dla mnie więcej, wiem, że nie wyszłoby Nam nigdy, takie życie, nie usunę Cię ze znajomych z fb, nk, czy GG, nie usunę Twojego nr tel, zostaniesz, ale definicję o Tobie zmieniłam tak, że nawet najbliższa przyjaciółka by nie domyśliła się, że to o Tobie [x3nemezisx3]
|
|
 |
Wesołych Świąt , Kochani ;***
|
|
 |
- co teraz będzie ? - teraz ja będę się bawić , a Ty patrz frajerze co straciłeś .
|
|
 |
Jestem uzależniona od przeklinania, od palenia papierosów, od sms-owania, od picia ciepłego kakao.. i od Ciebie. Chodzi o to, że mogłabym przestać przeklinać, gdybym się uparła rzuciłabym palenie, sms-owanie mogłabym spokojnie ograniczyć, a kakao zmienić na coca colę. Ale niestety Ciebie nie potrafiłabym zmienić na nic innego.. właśnie w tym tkwi problem. / ifall
|
|
 |
Dokładnie wiedziałeś, że na spacery wieczorem wychodzę sama, wiedziałeś, że mi na Tobie zależy, ale odszedłeś, wiedziałeś, że o Tobie zapominam, odizolowuję się, ale Ty napisałeś w momencie, kiedy nie czekałam na Ciebie, kiedy książka była lepsza od myśli o Tobie, kiedy to układałam sobie życie na nowo... Ty wróciłeś, aż w to sama nie mogę uwierzyć, nie mogę zrozumieć ... po co wracałeś? Przecież powiedziałeś, że to nie ma sensu, a jednak wróciłeś, kiedy to ja powiedziałam, że już nie chcę byś wracał [x3nemezisx3[
|
|
|
|