 |
Czasami wydaje mi się, że to wszystko może w końcu pęknąć, że moje serce nie wytrzyma tej bariery, która się pomiędzy nami buduje. Mam wrażenie, a wręcz odczuwam pewną bezradność do wielu spraw, które nas wiążą. Mam poczucie, że brakuje mi z Twojej strony zaufania, że to co robię, to co mówię nie jest przez Ciebie akceptowane. Nie wiem, czy jestem w stanie wpakować się w coś podobnego z czego niedawno uciekłam. Nie chcę się wiązać i czuć, jak moja dusza, ciało i serce jest więzione w klatce, z której nie widać ucieczki. Nie potrafiłabym tam przeżyć, a już tym bardziej przetrwać ani jednego dnia dłużej. To jest przekleństwem, piekłem, od którego tak ciężko się uwolnić chociaż człowiek bardzo by chciał. Nie mogę w to na nowo się wpisać, rozumiesz? Nie dałabym rady przetrwać tak silnego napięcia, które powodowane byłoby kontrolą i zazdrością. Ja się w czymś takim duszę, nie potrafię wręcz tam oddychać.
|
|
 |
Chcę znów wierzyć w miłość. Mieć siłę by wstrzymać łzy. [ IRA - Wiara ]
|
|
 |
"1 2 3 dziś i zawsze w mojej głowie Ty, 3 4 5 na Twoje usta mam chęć 6 7 8 Twoje usta po raz drugi proszę 9 10 Ty to moja życia pieczęć."-dla.niej
|
|
 |
"misiu na moim policzku zostawiłaś kawałek swojego piękna."-dla.niej
|
|
 |
"zamontowałem bombę w naszych ciałach. żyjąc bez siebie wybuchniemy."-dla.niej
|
|
 |
"znalazłem dziewczynę która zaprowadzi mnie na szczyt mojego życia, lekko zwiedzi moje usta i razem krzykniemy-było warto."-dla.niej
|
|
 |
"jeżeli podczas pocałunku używa się 72 mięśni, daje nam to około 0, 01 spalonych kalori przez sekundę. jeżeli policzyć pocałunek około godziny to jest 360 (jak dobrze liczę bo z matmy jestem cienki) więc kotuś wynalazłem nową i bardzo skuteczną dietę."-dla.niej
|
|
 |
"kocham Cie w łóżku, na trawie, w domu, kościele, ulicy, ławce, sklepie, autobusie, parku, aucie, myjni, rowerze, chodniku, w noc i dzień, w deszcz i słońce, w szkole, w wc, na korytarzu, pizzeri, na stojaka, w kuchni, łazience, przy ścianie, na krześle, mogę tak pisać dość długo ale chyba wystarczy ze napisze- Kocham Cie całym sercem."-dla.niej
|
|
 |
"tulisz swoje usta na moich by rozpalić nasz ogień miłości. toniesz w mowie mojego drżącego ciała i zdzierasz ze mnie maskę nietykalności."-dla.niej
|
|
 |
"kocham Cie mocno nie przechodzę obok Ciebie obojętnie. usypiam Twoje biodra, wesele oczy a Ty słuchasz mnie bo mówię że Kocham. pieszczę moimi wargami Twoje delikatne usta bo bez nich byłbym pusty, bezbronny jak opadający liść, ale tak nie jest więc kontynuuje to bo Kocham."-dla.niej
|
|
 |
Pozbawił mnie nadziei lepszego jutra, uśmiechu, płonących żywym ogniem tęczówek. Zabrał mi chęć witania poranków i bezpieczne ramiona. Zmieszał z błotem wspólne wspomnienia i rozdrapał strupy strachy ran. Nie otarł płynącego z nich żalu.. zadawał kolejne ciosy słowami, których tak bardzo nie chciałam słyszeć. Śmiał się prosto w twarz gdy po policzkach spływała tęsknota mieszająca się z brakiem zrozumienia. Krzyczał gdy moje wyziębione ciało tak bardzo domagało się jego osoby. Kazał milczeć gdy z zapartym tchem i zaciśniętym gardłem opowiadałam o bezsennych nocach.. o bólu, łzach i litrach wypitego alkoholu. Uderzył gdy zagroziłam, że zrobię sobie krzywdę mocno ściskając w dłoni szkło z potłuczonej szklanki. Dobił ledwo bijące serce tym, że nigdy nie kochał. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|