 |
- poproszę miłość. - przykro mi, skończyła się. mogę zaproponować jej złudzenie, o całkiem podobnym smaku. - dobrze. czasem lepiej dostać tanią podróbkę, niż głodować. // tancorek
|
|
 |
Przecież miałam kogo szukać. Ten ktoś, nie chciał mnie widzieć, nie dbał o mnie, ale jednak był - gdzieś tam, nie wiadomo gdzie. Musiałam w to wierzyć.
|
|
 |
Kocham ciebie, i zamierzam dopilnować obietnicy, którą mi złożyłeś. Jeśli wrócisz, wyjdę za Ciebie. Jeśli nie dotrzymasz słowa, złamiesz mi serce.
|
|
 |
Patrząc w jego uśmiechnięte oczy, mogłam wreszcie normalnie oddychać.
|
|
 |
Nie mogłem pozwolić Ci wyjechać samej. Z Twoim pechem nawet czarna skrzynka samolotu by się nie zachowała.
|
|
 |
"-Śpij, skarbie. Niech Ci się przyśni coś miłego. I nie przejmuj się - tylko Ty obudziłaś moje serce. Już zawsze będzie należeć tylko do Ciebie. Śpij, moja jedyna miłości."
|
|
 |
Jeśli wydaje Ci się, że inne ramiona są dla mnie wygodniejsze, chyba zapomniałeś jak bardzo pasuję do Twoich...
|
|
 |
Czy można kochać wiedząc że to drań? Cieszyć się gdy obiecuje wiedząc że to kłamstwo? Patrzeć bez końca nawet gdy jest z inną? Zgadzać się na pocałunki będąc jedną z wielu? Czasami warto zapomnieć...
|
|
 |
Podejdź jeśli chcesz i pokochaj jeśli potrafisz.
Mi możesz zaufać, mnie nigdy nie stracisz..
|
|
 |
Jakie to uczucie kiesy zawodzi człowiek?
Nie wiesz tego? Mam nadzieje, że się dowiesz.
|
|
|
|