 |
Nawet gdyby jego obecność była trucizną. Zostałabym przy nim do momentu, aż umrę.
|
|
 |
Ciebie odnajdę nawet w ciemności. Nie po omacku. Sercem.
|
|
 |
..za Ciebie kochanie! jestes na 1 miejscu. za co? dobrze wiesz, za nadanie zyciu sensu. wiem, ze we mnie wierzysz i pojdziesz za mna w ogien. ja bede dbala o was, obiecuje, nie zawiode
|
|
 |
daje wam kroplówkę z szambem przez zabrudzony wenflon. to i tak bardzo dużo, jak na takie marne ścierwo...za cierpliwość, w myślach jestem seryjnym mordercą:))
|
|
 |
i siedze, i mysle, i czekam, i TĘSKNIE troszeczke.
|
|
 |
i teraz tylko od Ciebie zależy, czy zatrzymasz mnie przy sobie.
|
|
 |
uzależniłeś mnie od siebie i od papierosów. Ty mnie kosztujesz niewyobrażalną ilość łez,
a szlugi niewyobrażalną ilość pieniędzy.
|
|
 |
A może jestem zazdrosna, bo zwyczajnie dajesz mi ku temu powody?
|
|
 |
Po co się angażować skoro Ty i tak odejdziesz.
|
|
 |
Przeczytasz Jego imię w internecie, w czyimś opisie czy notce. W jednej sekundzie żołądek wykonuje trylion obrotów,
oddech ewidentnie przyśpiesza, a serce zaczyna bić niemożliwie głośno i szybko.
Nie możesz racjonalnie myśleć. Mimowolnie usta zaczynają Ci drgać,a do oczu napływają nieskazitelne łzy.
Oszukuj się dalej, że o Nim zapomniałaś i nie żyjesz wspomnieniami jakie po sobie pozostawił.
|
|
 |
A wypierdalaj, byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.
|
|
|
|