 |
Nie wiem czy przy porannej kawie czy w pracy. Nie wiem czy przed snem czy pod prysznicem. Nie wiem czy w sklepie czy w samochodzie. Nie wiem kiedy, ale mam nadzieję, że każdego dnia jest chociażby jedna chwila kiedy pomyślisz o mnie. / napisana
|
|
 |
Nie mogę, nie potrafię. Mam dość, chcę zniknąć, uciec. Nie chcę tu być, tak żyć. Bez Ciebie to nie to samo i nie potrafię się szczerze śmiać. Umiem tylko siedzieć bezczynnie i płakać, krzyczeć, palić i płakać. Tak bardzo chciałabym pozbyć się tego smutku, wspomnień po Tobie, wymazać Cię z głowy i zacząć nowy rozdział, ale nie potrafię. Jestem słaba, poddaję się. Nie wiem jak mogłam myśleć, że coś się zmieni, że Cię odzyskam. Przecież to niemożliwe, to równa się z cudem. Teraz jesteś z nią, żyjesz, oddychaj dzięki niej. A ja już jestem nikim, nawet nie jestem Twoim wspomnieniem, nie pamiętasz mnie. I jest mi przykro, i chcę mi się płakać.
|
|
 |
umarłam już wiele razy, znam ten ból, wiem jak to jest kochać bez wzajemności. wiem, ja też wieczorami zagryzam wargi z bólu. nie płaczę, nie mam czym płakać, cierpię i wiem co czujesz i rozumiem cię i możesz mi zaufać. nie śpisz po nocach? tak, znam ten stan doskonale, kiedy nie wiesz po co żyjesz, po co masz się budzić i po co zasypiać. pytasz czy to przejdzie? pewnie tak. nie wiem kiedy, nie wiem ile czasu musi minąć aby się pozbierać. nawet kiedy poznasz kogoś i stwierdzisz, że ta osoba jest dla ciebie ważna, to i tak będzie ta ważniejsza, zobaczysz. czas? czas tylko przyzwyczai cię do bólu. ten ból nie minie nigdy i kiedy zdasz sobie sprawę, że wszystko się układa, przypomnisz sobie wszystkie minione chwile, powrócisz do tamtych miejsc i znów będzie ciężko. i tak w kółko. znów popłyną łzy i po raz kolejny życie straci sens. nie uwolnisz się od tego, to za bardzo boli i wraca zbyt często. jesteśmy tylko ludźmi, stworzonymi by cierpieć, nic więcej. / notte.
|
|
 |
tak naprawdę to ja nie mam nikogo, błagam, proszę, wróć. / notte.
|
|
 |
ja będę szczęśliwa zobaczysz. poradzę sobie z Tobą czy bez Ciebie. przecież nic nie trwa wiecznie. wszystko się kiedyś kończy, wszystko się wypala. to nic, że my spłonęliśmy za szybko, że to wszystko minęło jak sekundowe pstryknięcie palcami. może nam się po prostu wydawało, że jesteśmy dla siebie pisani? może te wszystkie obietnice, które składaliśmy sobie nawzajem, mówione były pod wpływem chwili? może to było tylko zwykłe zauroczenie, a nie miłość. może nic nas nie łączyło, może to była tylko przygoda. może wcale mnie nie obchodzisz, może ja Ciebie też nie, ale brakuje mi tego, mimo, że to nigdy już nie wróci. nie może. / notte.
|
|
 |
Znasz to uczucie, kiedy jesteś w stanie rzucić dla kogoś naprawdę wszystko, a i tak nikt tego nie doceni?
|
|
 |
I nawet jeśli obrażam się na Ciebie tysiąc pięćset razy na minutę to wiedz, że nie zamienię Cię na nikogo w świecie :*
|
|
 |
Chcę Ci powiedzieć, że wciąż Cię kocham. Że nadal niespokojnie biję mi serce, bo nie ma Cię przy mnie. Że wciąż, Twoje życie jest ważniejsze od mojego. Że tak przeraźliwie tęsknie za Twoim dotykiem. Zasypiam wpatrując się w pusty pokój.Wstaję tylko po to, by wieczorem znowu zatopić się we wspomnieniach. Chcę Ci powiedzieć, że każda życiowa funkcja traci jakikolwiek sens, gdy Cię tutaj nie ma. Słońce traci swój blask, a niebo błękitny odcień Twoich oczu. Proszę Cię, daj jakiś znak, bo wszystko tutaj co moje,umiera bez Ciebie.
|
|
 |
Szkoda, że w statusie związku, nie można dać "zajebiście zmęczona staraniami"
|
|
 |
Jak długo można tęsknić za człowiekiem, który już nigdy nie wróci?
|
|
 |
Tęsknie za tym, jak leżeliśmy razem, obejmowałeś mnie ramieniem i mogłam swobodnie wtulać się w Ciebie, słuchać bicia serca i kłaść głowę w miejsce idealnie dopasowane nad Twoim obojczykiem.
|
|
|
|