 |
gówno prawda. Tęsknie za nim cholernie. Robię coś przeciwko sobie. Nic nie mogę na to poradzić. "tak będzie lepiej" Tyle myśli w głowie tak mało do powiedzenia - dziś. Chyba zawsze będzie częścią mnie / i.need.you
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera Cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
 |
-Ko...
-Co ko?
-Ko.. ko..
-Kochasz mnie?
-Kota czy nakarmiłeś, idioto!
|
|
 |
Chwile trwają krótko, ludzie trwają krótko, smutki płyną z wódką.
|
|
 |
Szkoda, że nie pamiętasz tego, co ja pamiętam .
|
|
 |
tęsknie, cholernie tęsknie choć staram to się ukrywać wśród znajomych i w szkole. ale kiedy zostaję sama, włączam muzykę to wszystko wraca i znów czuję się jak w pierwszą noc bez Ciebie. za każdym razem to uczucie jest potężniejsze, dobija mnie coraz bardziej i wyciska ze mnie ostatnie łzy. codziennie życie daje mi odczuć brak Twojej osoby nawet w galerii, będąc na zakupach z mamą w głośnikach leci "nasza" piosenka a łzy napływają mi do oczu. tak bardzo staram się zapomnieć o Tobie i coraz bardziej wydaję mi się, że jest to nierealne.
|
|
 |
Nigdy nie będziesz kochać siebie, choć w połowie tak mocno jak ja kocham ciebie..
|
|
 |
"Kiedy ja kocham Ciebie Ty mówisz to nie ma sensu, Co było wypalone jak popiołka pełna skrętów. Za dużo zakrętów, za dużo przykrych słów.Nie chcesz dzielić ze mną życia, nie mamy podobnych snów.Kiedy Ty kochasz mnie ja mówię 'daj spokój skarbie'.. Brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie, nad nami chmury czarne dawno po zachodzie słońca. Wiem, chcieliśmy dobrze lecz zbliżamy się do końca. Nagle mówisz kocham Cię a ja czuję to samo. Te dwa proste słowa dają ukojenia ranom, wczoraj nienawiść wyznaliśmy koszmarną, yo dziś poranione dwie połówki znowu w tango. I bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca, bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca. Się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam, bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija."
|
|
 |
WCIĄŻ CZUJĘ TWĄ OBECNOŚĆ.
|
|
 |
Tak wiele rożnych myśli namnożyło się w mojej głowie, już nie potrafiłam wytrzymać tego natłoku. Wystukałam kilka słów i z wielkim strachem wysłałam do niego. Och, tak bardzo bałam się odpowiedzi, nawet przez chwilę żałowałam swojej decyzji. Jednak zaczęliśmy rozmowę, najpierw niby o niczym konkretnym, ale wreszcie temat przeszedł na nasze uczucia. Przez moment czułam się jak kiedyś, gdy wieczorne rozmowy były codziennością, a jego osoba była nieodłącznym elementem mojego życia. Mówiłam mu jak źle mi bez niego, jak cierpiałam i marnowałam swoje życie. Kiedy po tym wszystkim napisał mi, że moje słowa spowodowały, że czuje jakby ktoś rozrywał mu serce, zrozumiałam, że on ma w sobie jakieś uczucia, ale najwyraźniej skrzętnie chował je przed całym światem. I ja wiem, że on nigdy nie chciał mnie zranić, to po prostu świat nie dał nam żadnej szansy na szczęście i życie we dwoje. / napisana
|
|
 |
Zaprzeczyłam, że go kocham nie dlatego by znów zacząć jedną z wielu kłótni ale w końcu dorosłam do tego słowa i życia. Zrozumiałam, że nie mogę dać mu niszczyć się przy mnie i zasługuje na kogoś o wiele lepszego, ta osoba napewno już na niego czeka a ja nie mogę tego przedłużyć. I choć dziś tęsknie nocami wierzę, że zrobiłam dobrze.
|
|
|
|