 |
Co czujesz, gdy przegrywasz walkę? Wstyd, bo przecież wszystko co zrobiłaś, mogłaś wykonać sto razy lepiej. Zawód, bo tak bardzo wierzyłaś w swoje umiejętności. Złość, bo gdzieś głęboko coś rozdziera Cię na kawałki i krzyczy, że jesteś słaba. Zazdrość, bo przecież chciałabyś być na miejscu zwycięzcy, po to tutaj jesteś. Schodzisz ze sceny, otrzymujesz gratulacje, oklaski i podziękowania. Uśmiechasz się wymuszenie. Później siadasz i prowadzisz wewnętrzną walkę ze sobą. Po co? Podnieś głowę i otrzyj łzy. Napraw błędy i wracaj na scenę. Przecież potrafisz. Dasz radę. Jesteś tu po to, aby walczyć. Nazwij siebie zwycięzcą, a później się nim stań. Zbyt trudne? Nie przesadzaj. Po prostu uwierz w siebie. [ yezoo ]
|
|
 |
Chłopcy są podli, naprawdę, tak, masz rację, myślą tylko o tym jak dobrać się do naszych majtek, chodzą bez nas na imprezy, za często wyłączają telefony, mają problemy z zdeklarowaniem się, nie potrafią z nami rozmawiać i nie chcą nas zrozumieć, robią awantury o byle co, są ciągle zazdrośni a sami gapią się na inne, nawet gdy są zajęci, są nieogarnięci, nieodpowiedzialni, szczeniaccy, ciągle chcą imponować kumplom, nie odpisują godzinami, zachowują się jak pajace, nie potrafią okazywać uczuć, nie dbają o nas, tak, chłopcy, nie mężczyźni.
|
|
 |
zabrałeś świat, życie, siły i odszedłeś.
|
|
 |
razem mogliśmy wszystko. teraz jestem sama, słaba i zależna od każdego twojego oddechu.
|
|
 |
nie wiem, co byś zrobił gdybyś wiedział, co tak naprawdę robi ze mną ta tęsknota.
|
|
 |
tylko dla ciebie każdego dnia wstaję. tylko dla ciebie oddycham. tylko z twojego powodu staram się iść na przód. tylko nadzieja na to, że kiedyś wreszcie będziemy mieli się na własność daje mi ostatnie iskry, by istnieć. tylko to pozwala mi się poruszać. tylko po to tak cholernie staram się, mimo ogromnego bólu przeżyć każdy dzień jak najlepiej.
|
|
 |
z tobą może nie miałabym wiele, ale dla mnie to byłoby wszystko. natomiast bez ciebie wszystkie skarby świata nie mają żadnego znaczenia.
|
|
 |
nie radzę sobie. naprawdę sobie bez ciebie nie radzę.
|
|
 |
tak strasznie mi cię brakuje.
|
|
 |
mam łzy w oczach, kiedy z nią rozmawiam. po tylu latach. wciąż jest dla mnie najważniejszą ze wszystkich dziewczyn. kocham ją, mimo wszystko. choć traktuje mnie jak powietrze już tak długi czas.
|
|
|
|