 |
|
Lubię te noce. Zachmurzone niebo, księżyc raz po raz przecinający chmury i ciemne konary drzew. Ciepło na prawej dłoni, splecionej z Jego ręką i ulokowanej w kieszeni. Lubię jak Jego śmiech dźwięczy mi w uszach, i jak wybieramy te najmniej oświetlone drogi, i jak jesteśmy tylko my, wyłącznie. Uwielbiam to, jak na każdym kroku delikatnie mnie traktuje, tak jakbym miała się za chwilę rozpaść, kiedy zrobię coś niewłaściwego; jak próbuje ograniczyć moje wulgaryzmy i wszelkie używki. Uwielbiam jak mówi o fetyszach, napomina o asfiksjofilii i każe mi to w ewentualności wybić sobie z głowy, zapewniając iż nigdy mnie nie zrani w żaden fizyczny sposób. Zaciska mocniej moją dłoń i mówi coś dalej o tym, że będzie mi przynosił śniadania do łóżka, a potem przez kolejne dziesięć minut rozmawiamy o marnym kakao. Nie ogarniam tych zmian tematu, nie rozumiem, najbardziej uczuć, lecz co by się nie działo - nie pozwolę tego sobie odebrać.
|
|
 |
|
"Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać."
|
|
 |
|
"Póki żyje na zawsze tylko twój" - Szeptał czule jej do ucha, ale czy to czuł?
|
|
 |
|
poznalem ja gdy leciala pewna piosenka . Od tamtej pory gdy tylko ja uslysze , zatrzymuje sie , zamykam oczy i wspominam . Tp tylko glupi bas ktory porusza w Tobie uczucia . Jej slowa chloniesz jak nic innego , i nawet jesli juz ucichla to gdzies tam dalej gra w Tobie .
|
|
 |
|
Z dnia na dzień uczę się na własnych błędach, bo są ludzie, o których nie warto już pamiętać./immoreelverbeelding
|
|
 |
|
Jesteś ulubionym elementem mojego snu.. tym najbardziej realistycznym, najpiękniejszym. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Za priorytet uważasz dobre samopoczucie, a świadomie dopierdalasz się coraz bardziej z każdym kolejnym przesłuchanym kawałkiem. Nie chcesz już pić, a paradoksalnie wódka jest tym, co najgładziej przeszłoby Ci teraz przez przełyk. I fajki - nienawidzisz palić, cholera, nie znosisz tego dymu, drażni Cię, a mimo to najchętniej wciągnęłabyś do płuc kilka papierosów. Czas chyba w ten piątkowy wieczór przyznać, iż nie wszystko gra.
|
|
 |
|
" .. Jak Ci nie wstyd Ty turbo hipokryto , kiedyś jechałeś po nim dziś macie wspólne koryto .. "
|
|
 |
|
cudem jest każdy moment, w którym człowiek porzuca swoje stare przyzwyczajenia.
|
|
 |
|
"Chcę znów zaufać nie dostawać ciosów w plecy.
Bo życie to chwila ja tą chwilą chcę się cieszyć.
Staram się walczyć z własnymi słabościami.
Jestem jedynie człowiekiem i często nie znam granic..."
|
|
 |
|
Nie bądź zbyt ciekawy, bo to jest zły nawyk, nie powtarzaj dalej, nie wiesz ile w plotkach prawdy, później problem jest, i to już poważny, gdy na Twoją twarz nagle pluje wokół każdy. Po co Ci to, wpychać nos w nie swoje sprawy, chcesz być zaufany, a nie umiesz być lojalny
|
|
 |
|
melanż robimy, wódę walimy, blanty kręcimy, szlachecko tańczymy.
|
|
|
|