| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
 
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | W prost uwielbiam to chamstwo w jego oczach |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -On mi wpadł w oko! - Pomrugaj to wyleci - Ale ja nie chce! < 33 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | uwielbia łamać zasady, patrzeć w niebo. lubi wracać do wspomnień, śmiać się z niczego, jeść słodycze, słuchać muzyki i rozmawiać-najczęściej bez sensu, chodzić na spacery... wie, co znaczy nienawidzić a potem znowu kochać... nie przejmuje się tym, co mówią o niej inni... dąży do swojego celu, zazwyczaj jest uparta... choć stara się "być", ale jest tylko "obecna"... uważa, że życie jest niesprawiedliwe... życie nauczyło ją, żeby nie wybiegać za bardzo w marzenia |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | dobra to teraz krzta wyjaśnień. szczególnie odnośnie jednego z komentarzy. nie robiłam niczego pod publikę. pisałam sama dla siebie. przyznam, że to kiedy ktoś chwalił moje wpisy, bardzo mnie cieszyło i niezwykle satysfakcjonowało. nie piszę, że odchodzę po to, żeby ktoś mnie prosił abym została. nie uważam się za żadne guru, ani nikogo lepszego. po prostu postanowiłam zakończyć działalność na tym portalu i uznałam, że warto o tym poinformować kilka osób, które ewentualnie czekałyby na dalsze wpisy. odchodzę tylko ze względu na to, że 'przeszło' mi pisanie. można się było spodziewać, że wcześniej czy później to nastąpi ze względu na to, że zmieniam swoje zainteresowania średnio raz na godzinę. i tak niesamowicie długo to wszystko trwało jak na mnie. dziękuję wszystkim jeszcze raz. a osoby, które oceniają innych, nawet ich nie znając pozdrawiam i nakłaniam do zastanowienia się nad własnym postępowaniem. NIGDY NIE UWAŻAŁAM SIĘ ZA LEPSZĄ. pozdrawiam po raz ostatni - abstracion. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | koniec abstracion. koniec wszystkiego. przepraszam, że nie odpiszę na ostatnie e-maile. nie odpowiem na ostatnie pytania z formspring. wybaczcie, jeżeli czekałyście na kolejne opowiadanie. przepraszam, jeżeli nie pojawiły się wpisy o które prosiłyście. dziękuję za wszystko. jesteście wielkie. niech moje wpisy Wam służą :). nigdy nie zapomnę tej całej przygody z moim pisaniem. dziękuję. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdy zaczęła myśleć o nim, z jej nieba zaczął padać deszcz... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ``I pewnie myślałeś, że będzie cię słuchać
Gdy słowa historii twej szepniesz do ucha
I będzie wzruszona, kochany, nie ona
Nie takich historii słuchała w ramionach`` |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i choć przez wielu jest kochana to przez życie idzie sama |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | stwierdziła, że był Jej największym błędem. błędem wartym popełnienia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nic nie obezwładnia mnie tak jak Twoje spojrzenie... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdy zaczęła myśleć o nim, z jej nieba zaczął padać deszcz... |  |  |  |