 |
obiecaj mi coś. cokolwiek. choćby spacer w deszczu, lizaka o 14:14, czy kwiaty na urodziny. obietnice wiążą ludzi - nie pozwalają im odejść.
|
|
 |
Próbowałam sobie wmówić, że już nic do Ciebie nie czuję, z każdym kolejnym kieliszkiem wydawało się to łatwiejsze.
|
|
 |
I kiedy zobaczyłam jak patrzysz w inne oczy wódka z mojego stolika zniknęła najszybciej. ; *
|
|
 |
Bo wiesz, "lubić" to jest za mało na określenie tego co do Ciebie czuję.
|
|
 |
został mi tylko rozmazany tusz i drżące ręce, z których wypada świat. < / 3
|
|
 |
powiedział jej, że to jest koniec. tym samym zabrałam jej powietrze, sens życia, oraz zatrzymał pracę jej serca. uruchomił kanaliki łzowe, które już nigdy nie zatrzymały tych przeszklonych łez.
|
|
 |
Pff. A ja się zakocham na nowo, żeby zapomnieć. I znów zacznie bić moje jedyne serce, które tyle razy straciłam ...
|
|
 |
- ona Cię nadal kocha. - wygląda na obojętną. - a jak Ty byś się zachowywał, gdyby ktoś kogo kochasz, ranił Cię na każdym kroku.? obnosił byś się z taką miłością.? czy chował ją w sobie, tak jak robi to ona.?
|
|
 |
podniosła się. i zaczęła biec dalej, przed siebie. nie poszła na łatwiznę - nie odebrała sobie życia. !
|
|
 |
podniosła się. i zaczęła biec dalej, przed siebie. nie poszła na łatwiznę - nie odebrała sobie życia. !
|
|
 |
odchodziła. z każdą sekundą coraz bardziej, po drugiej stronie. - a on stał i patrzył uświadamiając sobie, że traci coś cennego, coś czego sam się pozbył.
|
|
 |
nie potrafiła zasnąć, gdy nie napisał sms'a o treści 'dobranoc, skarbie'. nie potrafiła się uśmiechać w ciągu dnia, gdy nie napisał : 'dobrego dnia kochanie'. teraz już nie dostaje żadnych sms'ów. porzucił ją. aby pisać takie wiadomości do innej. a ona spędza bezsenne noce z samą sobą i zamiast uśmiechać się co dnia - krzyczy wewnętrznie z rozpaczy.
|
|
|
|