 |
|
mam wyjebane na to , że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła. to co do chuja, mam szczerzyć zęby jak popierdolona, gdy jest mi tak cholernie źle ? śmiało , uśmiechaj się ile wlezie, czując tak ogromny ból w sercu - życzę powodzenia, kurwa.
|
|
|
|
Lubię sprawiać Ci ból. Sadystyczna kurwa ze mnie? Nie. Po prostu skrzywdzona kobieta
|
|
|
|
- brakuje Ci czasem Mnie? – zapytał bacznie obserwując każdy ruch Jej tęczówek. Wybuchła niekontrolowanym śmiechem, po chwili próbując się opanować. – nie. – syknęła patrząc, jak odchodzi. – brakuje Mi cały czas. – krzyknęła. – podczas śniadania, obiadu i kolacji. Między tymi posiłkami i w każdym innym. Podczas snu i przebudzenia. W herbacie, wystudzonej kawie, wygazowanej coli. W żelkach i w nutelli . w winie, piwie i papierosie. W łóżku i na krześle. W szkole, w domu, na boisku. A najbardziej w sercu. – rzuciła oczekując, że zmięknie i po prostu ciepło Ją przytuli.
|
|
|
|
I przez te wyrzuty sumienia mam czasem ochotę powiedzieć całą prawdę . Ale nie mogę . Bo wtedy zawiodę drugą osobę . Znasz to ? //miss.impossible
|
|
|
|
' Chciałam bym się tak komuś naprawdę wygadać . Szczerze . Powiedzieć co tak naprawdę czuje , byś po prostu sobą , wyżalić się że już pewnie nigdy go nie zobaczę , itp . Ale komu ? Skoro wszyscy to mają w dupie , jedni po 5 minutach raczą odpisać pieprzone aha , a drudzy cię jeszcze za to opierdolą .. - miss.impossible
|
|
|
|
Tak cholernie chcę się komuś wygadać , i tak cholernie nie ma komu . - miss.impossible
|
|
|
|
Co się z tobą stało ? Nie pamiętasz tych czasów kiedy spędzaliśmy ze sobą całe dnie aż nas rodzice nie zagonili do domu ? Jak jeździliśmy na rowerach po całym osiedlu bez żadnego celu ? Jak jeźdzliśmy razem na festyny , jak chodziliśmy razem na spacery ? Od przedszkola sobie pomagaliśmy . Ja byłam przy tobie przy twoich pierwszych zauroczeniach i ty byłeś przy mnie. To była prawdziwa przyjaźń ale dzisiaj już nawet cześć sobie nie mówimy . Ty byłeś inny , i ja też się zmieniłam .. - miss.impossible
|
|
  |
|
Czuje tą pustke w sercu i nadmiar łez w oczach. ~schooki~
|
|
|
|
ten kto nie śpi niech jebnie plusikiem *.* ~schooki~
|
|
|
|
Włączyła swoją ulubioną
piosenkę, później usiadła na
szerokim parapecie wpatrując
się gdzieś daleko, wsłuchując
się w słowa piosenki i
powtarzając sobie: jesteś
twarda, no nie rycz mała! , a
łzy leciały jej po policzkach jak
grochy.
|
|
|
|
DZIAŁA :jupi: ♥ a ja już w żałobie byłam. ~schooki~
|
|
|
|
STWIERDZAM ZGON , BO ERROR.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
plusik
