| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | muszę zaciskać pięści bo to wszystko się zmienia
od narodzin do śmierci, tak jak kręci się ziemia
trzeba się poświęcić, żeby to doceniać |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam, |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nosze na barkach za duży bagaż doświadczeń |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Uporządkowałem świat mam nadzieje, że po raz ostatni,
wepchnąłem go między uszy owijając w kaszmir,
dziś czuję jak rozpada się na pierwiastki
uderzając w wewnętrzną powierzchnie twarzoczaszki." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ty masz prawo by na co dzień znieczulac się trawą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | a to wszystko co się stało ? wydarzyło się zdecydowanie za szybko . w pewnym momencie zapomniałam o granicy , która jest , zapomniałam o zasadach , które od dziecka gdzieś we mnie tkwiły . straciłam głowe dla jednego człowieka , który niewątpliwie zrobił bałagan w moim życiu . bałagan , który pokochałam wbrew wszystkiemu i wszystkim . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch, delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na własnych, nerwowych oddechach. oddanie się chwili, pragnąc żeby trwała wiecznie. nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie; 'co my robimy?'. nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu, które później przerodzi się jedynie w cierpienie, jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. smaczna konsumpcja, bez obaw o szerokich biodrach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pijesz, ćpasz, palisz i mieszkasz w moim sercu od kiedy tylko pamiętam. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Powiedz jak wiele wiary musi mieć dziś każdy z nas, by kochać tak niedoskonały, zagubiony, wielki świat? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Niektórym może wydać się straszne, to jak taka grzeczna i dobra uczennica mogła upaść tak nisko. Ale oni jeszcze nie wiedzą, że zamierzam sprawdzić, jak to jest być jeszcze niżej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przygotuj się na następną rundę bo nie wypuszczę cię stąd do rana .. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Lepiej patrzeć w bok, niż zamykać oczy w obawie przed nieuniknionym. |  |  |  |