 |
|
Pamiętaj :przyzwyczajasz się do mnie , na własną odpowiedzialność .
|
|
 |
|
kiedy odejdzieszsz, pamiętaj o mnie,
Pamiętaj o nas i o tym, czym byliśmy.
Widziałem jak płaczesz, widziałem jak się śmiejesz.
Obserwowałem Cię śpiącą przez chwilę.
Mógłbym być ojcem Twojego dziecka.
Mógłbym spędzić z Tobą życie.
Znam Twoje lęki, Ty znasz moje.
Mieliśmy wątpliwości, ale teraz jest dobrze.
I kocham Cię, przysięgam, że to prawda.
Nie potrafię żyć bez Ciebie /goodbye my lover
|
|
 |
|
dla Ciebie szczerość to atak - zawsze tak było,
pierdole Cie ostatecznie, juz sie skończyło.
|
|
 |
|
owszem, mam ciężki charakter. tłumię w sobie wszystko co leży mi na sercu i nie potrafię wygadać się nawet najlepszej przyjaciółce. często pyskuje i wybucham agresją, nie potrafię się powstrzymać i przestać. zbyt często się kłócę, ranię tych na których mi naprawdę zależy i ciągle mówię coś czego nie powinnam
|
|
 |
|
"Co tydzień w poświęconej wodzie moczysz palce, którymi oczy byś wydłubał za pięć złotych na klatce."
|
|
 |
|
betonowe lasy mokną wiatr wieje w okno, siedzę w oknie i wdycham samotność
|
|
 |
|
Niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy .
|
|
 |
|
Dopiero przyszłość pokazuje nam, ile coś było warte.
|
|
 |
|
najdłużej pamiętamy to o czym chcemy najbardziej zapomnieć
|
|
 |
|
wiem, że niektórzy dawno opili mój koniec.
|
|
 |
|
w tej chwili potrzebuje faceta. nie chcę blondyna z niebieskimi oczami. chcę tego często nieogarniętego bruneta z czekoladowymi oczami. chcę ? nie, nie chcę. potrzebuję.
|
|
 |
|
Czas leczy rany.. taa, chuja jest w tym prawdy. Każdy dzień od tamtej chwili niczego nie jest warty
|
|
|
|