 |
nie raz obiecywałam, że będzie inaczej, nie wiem czy w ogóle będzie, sama się chyba tracę
|
|
 |
pytam Boga czy rozda lepsze karty? bo kurwa mam wrażenie, że to jakieś żarty.. walczę o jedno- czas ucieka nieodwracalnie.. żeby było normalnieee eej..
|
|
 |
wracasz do domu, gdzie samotność na ścianach
|
|
 |
ulatniamy się jak dym z mary, mamy swoje niebo w tym piekle na ziemi
|
|
 |
umieram, bo to wszystko tu niszczeje, gnije i nie masz tu nic trwałego poza tęsknotą za trwałością,
bo już nie jestem z tego świata i może nigdy z niego nie byłem
|
|
 |
chciałem unieść wszystkie nieszczęścia świata ludzi. i zwariowałem
|
|
 |
cały zbudowany jestem z ran
|
|
|
|