głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nonapewno

mam samsunga.  d i jest zajebisty  D teksty grepciaa dodał komentarz: mam samsunga. ;d i jest zajebisty ;D do wpisu 5 kwietnia 2011
zajebista piosenka   która mnie nakręca   http:  www.youtube.com watch?v=ZlVWYn nW9A :D   grepciaa

grepciaa dodano: 5 kwietnia 2011

zajebista piosenka , która mnie nakręca ; http://www.youtube.com/watch?v=ZlVWYn_nW9A :D / grepciaa

współczuję    teksty grepciaa dodał komentarz: współczuję ;/ do wpisu 5 kwietnia 2011
nie ma nic piękniejszego niż moment kiedy w życiu pierdoli Ci się dosłownie wszystko  a Ty masz tą jedyną osobę na której możesz polegać. tą do której dzwonisz w środku nocy  a ona boso przybiega pod Twój blok bo z rozpędu zapomina o butach. przytula Cię. niby prymitywny gest  a potrafi zdziałać tak nie zwykle wiele. osoba  która potrafi doprowadzić Cię do ataku śmiechu chociaż od samego rana masz ochotę wybuchnąć spazmatycznym płaczem. ta  dzięki której przez chwilę zapominasz o bagnie w którym toniesz i zaczynasz się łudzić  że ten cały burdel ma jakikolwiek sens.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

nie ma nic piękniejszego niż moment kiedy w życiu pierdoli Ci się dosłownie wszystko, a Ty masz tą jedyną osobę na której możesz polegać. tą do której dzwonisz w środku nocy, a ona boso przybiega pod Twój blok bo z rozpędu zapomina o butach. przytula Cię. niby prymitywny gest, a potrafi zdziałać tak nie zwykle wiele. osoba, która potrafi doprowadzić Cię do ataku śmiechu chociaż od samego rana masz ochotę wybuchnąć spazmatycznym płaczem. ta, dzięki której przez chwilę zapominasz o bagnie w którym toniesz i zaczynasz się łudzić, że ten cały burdel ma jakikolwiek sens.

  nienawidzę jak płaczesz kochanie.   powiedział z troską w głosie.   cudownie wyglądasz z nosem upapranym w tuszu  posklejanymi od łez rzęsami  ale mimo wszystko. patrzyła na niego swoimi orzechowymi tęczówkami  wypełniającymi się na nowo łzami.    jesteś piękna kochanie. nawet taka niewinna  rozhisteryzowana  roztrzęsiona. wtuliła się w niego.   jednak jeszcze piękniejszy jest fakt  że mogę wytrzeć te łzy swoim osobistym rękawem  maleńka.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

- nienawidzę jak płaczesz kochanie. - powiedział z troską w głosie. - cudownie wyglądasz z nosem upapranym w tuszu, posklejanymi od łez rzęsami, ale mimo wszystko. patrzyła na niego swoimi orzechowymi tęczówkami, wypełniającymi się na nowo łzami. - jesteś piękna kochanie. nawet taka niewinna, rozhisteryzowana, roztrzęsiona. wtuliła się w niego. - jednak jeszcze piękniejszy jest fakt, że mogę wytrzeć te łzy swoim osobistym rękawem, maleńka.

pukać to Ty sobie tym ptaszkiem w drzwi możesz  kochanie.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

pukać to Ty sobie tym ptaszkiem w drzwi możesz, kochanie.

i choćby ta dziwka zwana sercem miała przestać w odsieczy pompować mi krew i tak Cię stamtąd wydrapię. chociażby łyżeczką od herbaty.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

i choćby ta dziwka zwana sercem miała przestać w odsieczy pompować mi krew i tak Cię stamtąd wydrapię. chociażby łyżeczką od herbaty.

los czasami traktuje mnie w taki sposób jakbym co najmniej wykonała na nim brutalny gwałt w afekcie za przeszłość.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

los czasami traktuje mnie w taki sposób jakbym co najmniej wykonała na nim brutalny gwałt w afekcie za przeszłość.

nie znoszę momentu kiedy ode mnie wychodzisz zaraz po tym jak wieszam Ci się na szyi nie mogąc pożegnać się z Twoim oddechem na mojej twarzy. jak mantrę powtarzałam  żebyś został chociaż doskonale wiem  że to znikome bo i tak musisz iść. zostaję sama. siadam na łóżku na którym jeszcze chwilę wcześniej wyznawałeś mi dozgonną miłość. nienawidzę tej pustki  irracjonalnej tęsknoty za Tobą chociaż jeszcze nie zdążyłeś wyjść z mojej klatki. zostaję sam na sam z Twoim zapachem na mojej pościeli  na mojej skórze. skrupulatnie wąchając poduszkę odliczam sekundy do naszego kolejnego spotkania.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

nie znoszę momentu kiedy ode mnie wychodzisz zaraz po tym jak wieszam Ci się na szyi nie mogąc pożegnać się z Twoim oddechem na mojej twarzy. jak mantrę powtarzałam, żebyś został chociaż doskonale wiem, że to znikome bo i tak musisz iść. zostaję sama. siadam na łóżku na którym jeszcze chwilę wcześniej wyznawałeś mi dozgonną miłość. nienawidzę tej pustki, irracjonalnej tęsknoty za Tobą chociaż jeszcze nie zdążyłeś wyjść z mojej klatki. zostaję sam na sam z Twoim zapachem na mojej pościeli, na mojej skórze. skrupulatnie wąchając poduszkę odliczam sekundy do naszego kolejnego spotkania.

dzisiejsza   druga   lekcja polskiego. pani się mnie pytała   kto przebijał mi ucho   w chrząstce  .. no więc przyjaciółka powiedziała   że ona. nasze miny   po tym jak pani powiedziała   że chce   żeby jej przebiła ucho tak samo jak mi   chciałabym je zobaczyć.  d a mina pani bezcenna   kiedy mówiłam   że fajnie chrząstki chrupały  d   grepciaa

grepciaa dodano: 31 marca 2011

dzisiejsza ( druga ) lekcja polskiego. pani się mnie pytała , kto przebijał mi ucho ( w chrząstce ).. no więc przyjaciółka powiedziała , że ona. nasze miny , po tym jak pani powiedziała , że chce , żeby jej przebiła ucho tak samo jak mi - chciałabym je zobaczyć. ;d a mina pani bezcenna , kiedy mówiłam , że fajnie chrząstki chrupały ;d / grepciaa

nom  d teksty grepciaa dodał komentarz: nom ;d do wpisu 31 marca 2011
:D teksty grepciaa dodał komentarz: :D do wpisu 31 marca 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć