 |
chwytam Twoją dłoń, ale nie czuję pulsu. miejsce urodzin staje się miejscem pochówku.
|
|
 |
dziewczyny które przeklinają są zajebiście seksowne.
|
|
 |
dziś mam dzień w stylu ‘ bez noża nie podchodź.’
|
|
 |
śmierc to nie koniec, to dopiero początek.
|
|
 |
gówno mnie obchodzi co czują do mnie inni.
|
|
 |
przeważnie starając się coś naprawic, jeszcze bardziej to niszczymy.
|
|
 |
mamy pretensje o pretensje, których tak na prawdę nie ma, słowa na ustach niosą tylko smak zniszczenia.
|
|
 |
kiedyś wszystko się ułoży. 2 metry pod ziemią.
|
|
 |
więcej grzechów niż sumienie zmieści na pewno.
|
|
 |
uważaj, bo są kurwa rzeczy, których się nie wybacza.
|
|
 |
lubię się niszczyć od środka i mówić, że tak chcę.
|
|
 |
rzygać mi się chce nami i pojęcia nie mam, co ja z Tobą w ogóle robię i z Twoich oczu po prostu bije zdradą, a mi nawet nie chce się mieć o to pretensji.
|
|
|
|