 |
|
Niech zgadnę, siedzisz w pokoju pod ulubionym kocem, w ręku trzymasz ulubiony kubek w którym jest gorąca herbata lub kakao, w słuchawkach od MP4 lecą samę smutne nuty, od których zbierają ci się łzy w oczach, cały czas myślisz o nim, w ręku ściskasz telefon z nadzieją że w końcu napisze, zadzwoni, a tu nic. W końcu zleci pierwsza zła, serce boli.. - znajome? / Jachcenajamaice ♥
|
|
 |
nie jesteś potrzebny mi do szczęścia, już nie.. / notte.
|
|
 |
gdyby horoskopy mówiły prawdę, miałabym przy sobie miłość mojego życia, dobrych przyjaciół i w chuj szczęścia. / notte.
|
|
 |
nie jestem zazdrosna, bo wiem, że jeszcze kiedyś zatęskni. być może znajdę miliony powodów, by zacząć żyć z nim na nowo, żeby zacząć budować ten związek, ale teraz? staram się mieć wyjebane, uśmiecham się na każdym kroku i nie daję po sobie poznać, że cierpię. radość mam wypisaną na twarzy, ot tak, na co dzień. / notte.
|
|
 |
jutro go zobaczę i nie spojrzę mu prosto w oczy ze smutkiem i goryczą. spojrzę przeszywającym wzrokiem, pełnym pewności siebie i szczęścia. niech wie, co stracił, co mógł mieć i mógł być szczęśliwy. naprawdę szczęśliwy. / notte.
|
|
 |
nie słucham już dołujących piosenek. w głośnikach słyszę dobry rap, dobry bit i bujam się, a ty? bądź szczęśliwy i wypierdalaj do dziuni, która zawładnęła twoim sercem. / notte.
|
|
 |
pamiętam gdy mówił, że zależy mu na mnie od trzech lat. teraz jest z nią. i dam uciąć sobie lewą rękę, że kiedyś zatęskni, a ja będę cholernie szczęśliwa i oleję go tak samo jak on mnie teraz. / notte.
|
|
 |
minęły kilka dni. przyzwyczaiłam się, że to wszystko jest bez sensu, że dam radę i musi być dobrze. przecież tak bardzo się staram, żeby tak było. budzę się z uśmiechem na twarzy, mimo minusowej temperatury i zamarzającego nosa. śmieję się z głupich żartów w szkole i ogarniam matematykę. radzę sobie, przecież nie mam innego wyjścia, on nie wróci. / notte.
|
|
 |
kolejnego razu, może już nie być.
|
|
 |
nie próbuj w walentynki przysłać Mi jakiegoś marnego listu. albo pójść na łatwiznę i napocić się przy smsie. nie podstawiaj pod próg krwistej róży, albo całego bukietu z liścikiem w środku. nie dzwoń, ale też nie zaczepiaj Mnie na ulicy. nie tłumacz, że żałujesz i wiesz, co straciłeś. nie wmawiaj, że kochasz i nigdy nie przestałeś. bo jeśli by tak było to starałbyś się codziennie, a nie tylko w to marne święto. [ yezoo ]
|
|
|
|