 |
ogarnia mnie bezsilnosc gdy zaczynam ponownie rozumiec jak zbudowany jest ten swiat.
|
|
 |
nie mozna kwestionowac wyboru serca. mozna jedynie kontrolowac jego zachlannosc, kiedy zatraca sie w nowym uczuciu.
|
|
 |
czasem kiedy nie mam juz sil by uniesc to zycie, tone w sidlach nocy gdzie wszystko wydaje sie prostsze.
|
|
 |
i proszę Boga nigdy więcej, niech nie pozwoli na to, by ktoś trafił w moje serce!
|
|
 |
głęboko wierzę, że jesteś w lepszym miejscu, pamięć o Tobie na zawsze zostanie w mym sercu
|
|
 |
chce Ci napisać, co u mnie słychać, że tak mi ciężko bez Ciebie oddychać
|
|
 |
|
Kiedyś skoczyłabym za Tobą w ogień. Dziś jedynie stałabym i z łzą w oku, patrzyła się jak płoniesz.
|
|
 |
|
wydaję mi się, że pojawiłeś się w moim życiu tylko po to, żeby po chwili odejść...
|
|
 |
Wytężam węch próbując złapać jeszcze choć trochę zapachu Jego perfum unoszących się z mojej poduszki.Jednak zapach zanika z każdą chwilą,każdą minutą,każdą godziną bez niego.Siadam skulona na łóżku w miejscu,w którym jeszcze kilka dni temu sam tu siedział.Wspominam kazde słowo,każdy dotyk,pocałunek i pieszczotę.Uśmiecham się,bo samo wspomnienie wywołuje u mnie dreszcze.-Jeszcze 3 dni-odliczam bujając się w przód i w tył.. Co ta tęsknota robi z człowiekiem? Co ta miłość robi ze mną..? Zamykam oczy i znów czuję jego dotyk..Dotyka mnie z taką..delikatnością i rozkoszą,jakby widział mnie poraz ostatni w życiu i jakby każdy mój uśmiech był dla niego przetrwaniem na kolejnych kilka dni beze mnie.Czuję jak znów motyle urządzają mi wojnę w żołądku,jak nogi stają sie jak z waty,jak dłonie pocą się tak,ze nie jestem w stanie unieść kubka z kawą.Jestem szczęściarą,cholerną szczęściarą,bo jestem najsześliwszą kobietą na świecie u boku najfajniejszego faceta świata ! || pozorna
|
|
 |
SŁOWA NIE ODDAJĄ TEGO, ILE WAŻY STRATA
|
|
 |
podejdź i przytulając do siebie, daj mi choć jeden powód bym została, tu przy Tobie, gdzieś obok Twego serca.
|
|
|
|