 |
Czy kiedykolwiek powiedziałeś coś i minutę później, zdałeś sobie sprawę, że to idiotyczne? | Grey's Anatomy
|
|
 |
Zaskocz mnie biciem serca, a zaskoczę Cię melodią która do niego pasuje.
|
|
 |
Pierdolę co uważasz za słuszne. I tak zrobię to po swojemu. / slonbogiem
|
|
 |
Dawałaś mi tę szansę nieraz, bym się pozbierał, żebym wstał... Zobacz wstałem, ale Ciebie już nie ma.
|
|
 |
Nie ma go,nie ma i nie ma a ja znów sobie nie radzę a przed oczami mam ciągle ten widok.On stojący w kajdankach trzymany przez tych w mundurach.Ohh kurwa przecież to nie miało się tak skończyć,to nie miało tak wyglądać nawet przez moment.Pamiętam jego oczy,najsmutniejsze oczy jakie w życiu dane było mi widzieć a mimo to wciąż pełne miłości,miłości do mnie i troski o to co dalej.Nie wiem gdzie jest nie wiem co robi,nie wiem czy zobaczę go jutro,pojutrze,za trzy miesiące czy za kilka lat ale wiem że tego nie przeżyję ,nie po raz kolejny,to jakies pierdolone fatum nad nami, wez kurwa polej./nacpanaaa
|
|
 |
Minął kolejny miesiąc, a Ty znów czekasz. Żyjesz tą zasraną nadzieją, łudzisz się, każdego pieprzonego dnia wierzysz, że może dziś będzie lepiej. Mijają przepełnione bólem noce, mijają dni, tygodnie, mija Ci całe życie. A ty nadal czekasz. Kochasz Go? To mu to powiedz. Nie czekaj na cud. Jedź pod Jego dom. Zadzwoń do drzwi. Tylko nie uciekaj. Popraw włosy i weź głęboki oddech. Postaraj się, zanim znów będzie za późno. [ yezoo ]
|
|
 |
W tej chwili by cię mieć oddałbym wszystko.
|
|
 |
Kiedyś nadejdzie ten dzień, gdy przestaniesz czuć cokolwiek. Zniknie ból, który tak bardzo uwierał na sercu, a późną nocą w oczach nie pojawią się łzy. Myśl o kolejnym nachodzącym dniu przestanie być przerażająca. Po prostu wstaniesz i dasz sobie radę. Przeżyjesz. Przetrwasz. Kiedyś w końcu się uśmiechniesz. Złapiesz czyjąś dłoń i opowiesz o tym, co udało ci się wygrać. Kiedyś będzie pięknie, a obecne czasy staną się odległym wspomnieniem. Może pokochasz kogoś innego, może zaczniesz żyć inaczej. To nie kwestia czasu, lecz stan serca z jakim cię pozostawił, odchodząc. [ yezoo ]
|
|
 |
Chce zebys stanal przedemna i prosto w oczy powiedzial mi ze mnie nie kochasz, ze nic nie czujesz, a ten czas spedzony razem nic dla ciebie nie znaczy...moze wtedy byloby mi latwiej zapomniec, pogodzic sie z tym...zamiast tego mam niepewnosc i pierdolona nadzieje..
|
|
 |
Moze i jestem nieznosna, moze denerwuje sie z byle jakiego powodu, zawsze chce miec racje,jestem niezdecydowana i mozle klne jak szewc, za duzo pale i czasem jestem jak duze dziecko i smieje sie bez powodu..ale jesli mowie ze kocham to tylko wtedy gdy jestem pewna tych slow
|
|
 |
Jeszcze 3 dni temu mnie kochales zycie przezyc ze mna chciales, jeszcze moja posciel pachnie toba..a teraz nas nie ma, jest tylko ta pustka.../alee_urwal
|
|
 |
I mimo ze usunelam wszystko co bylo zwiazane z toba...pozostales w moich wspomnieniach..nadal siedzisz w mojej glowie...szkoda ze tam nie ma przycisku "usun"/alee_urwal
|
|
|
|