 |
ŁASKOTANIE( czasownik ) Podobne do gwałcenia , ale musisz się śmiać .
|
|
 |
Krótka euforia, długa depresja.
|
|
 |
Wtorek. Miała wf z jego klasą na sali gimnastycznej. Grali w piłkę nożną. Byli w przeciwnej drużynie, ona uśmiechała się i nie zwracała na niego uwagi. Obróciła się i niespodziewanie z całej siły dostała piłką w brzuch od jego kumpla, którego nienawidziła. Nie mogła złapać oddechu, upadła, całe jej ciało drżało . Wszyscy zgromadzili się wokół niej, a on jako jedyny kazał się wszystkim odsunąć . Wziął ją w swoje ramiona wybiegł na dwór. Po jej policzkach spływały łzy, przestała drżeć, a on wpatrzony był w jej zasmucone oczy. Przypomniał sobie ile razy przez niego cierpiała, właśnie wtedy zrozumiał , ze powinien temu zapobiegać. Na dwór wyszli jego kumple, on na ich oczach musnął jej wargi swoimi ustami i przytulił mocno do siebie. Na jej twarzy pojawił się lekki uśmiech i szepnęła : " zostań moim osobistym lekarzem.
|
|
 |
Nie ma "My". Żeby było "My", jedno musi dbać o drugie, a drugie o pierwsze, u nas jedno dba o drugie a drugie o siebie! Więc nie ma "My", jestem głupia ja, a potem Ty.
|
|
 |
Możesz, płakać, krzyczeć, a nawet rzucać się pod pociąg ale świat i tak Cię oleje, podsunie kieliszek, słodko się uśmiechnie i wyszepta fałszywe " będzie dobrze "
|
|
 |
Stworzymy wspólną bajkę. bajkę o miłości. idealną. bez wad i zazdrości. i będzie ona trwać od wieczora do godziny 6. by skończy się wraz ze znienawidzonym dźwiękiem budzika. i tak co noc. wyimaginowana miłość. jesteś za?
|
|
 |
wiesz co mała? te kurewskie spojrzenie zachowaj dla siebie. wzrok mierzący Mnie z góry na dół, jakbyś za chwile miała podejść z pytaniem ' czy robimy przymiarkę? ' , też schowaj sobie w kieszeń. nie potrzebuje Twoich zbędnych komentarzy, czy przyjaciółek, które nie zamieniając ze Mną słowa, już wiem że są po twojej stronie. za plecami potrafisz wytykać Mi rzeczy, których ty byś się nie podjęła, bo najzwyczajniej w świecie kurwy sięgają tam, gdzie powinny - mianowicie poniżej pasa, choć to i tak wysoki poziom, jak na Twój iloraz inteligencji, złotko. [ yezoo ]
|
|
 |
pomyślałeś choć raz jak ona się czuła, gdy po raz kolejny odmawiałeś spotkania, bo alkohol i kumple byli ważniejsi ? jak mocno bolało gdy gnoiłeś ją za każdym razem,gdy wyszła z koleżanką na miasto nie mówiąc Ci o tym ?jak słone musiały być łzy, które połykała licząc na to, że się zmienisz? jak cholernie trudno było jej przetrwać każdy kolejny dzień, gdy potrzebowała mieć świadomość , że zwyczajnie jesteś - a Ty miałeś ją w dupie?
|
|
 |
Obiecaj mi , że cały dzień 21 grudnia 2012r. spędzimy razem . Jeśli nadejdzie koniec świata , chcę byś był ostatnią osobą , którą przytulę, której powiem , że kocham . Ostatnią , której uśmiech zapamiętam
|
|
 |
To będzie ktoś, kto poda mi kredki kiedy będę miała ołówek. Zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. Nie będzie pytał, bo będzie wiedział. Sprawi, że wiatr będzie miał zapach bryzy. Przejdzie ze mną na czerwonym świetle. Pojawi się nagle. Założy dwie inne skarpetki i tego nie zauważy. Powie mi w ostatniej chwili: 'Uważaj! Kałuża'. Nadąży za mną do autobusu. Odpowie równo ze mną na zadane pytanie. A co najważniejsze będzie mnie kochał.
|
|
 |
Pamiętaj. Żyj tak, aby wieczorem nie żałował niczego co zrobiłeś w ciągu dnia.
|
|
 |
Ale mimo wszystko nadal się uśmiecham. Wciąż potrafię to robić. Nawet z najmniejszej drobnostki, a nawet z niczego, tak po prostu sama z siebie. Umiem, chociaż tak paskudnie czuję się w środku. / 61sekund
|
|
|
|