 |
|
bo gdyby to był ten ostatni raz, to niech świeci na nas blask gwiazd, wziąłbym cię za dłoń, wyszeptał, że to nasz czas. / BRK
|
|
 |
|
Jestem głodna uczuć, kurewsko głodna, wygłodzona, to chyba widać, bo ludzie coraz częściej patrzą na mnie ze strachem i odsuwają się ode mnie coraz bardziej.
|
|
 |
|
Może i tak, może coś tam faktycznie znaczę dla Ciebie, dla kogoś, dla kogokolwiek, może, właściwie to chyba na pewno, tylko, co z tego, no co mi z tego ?
|
|
 |
|
A serce czasem boli mnie tak mocno, że nie mogę oddychać.. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Nie mogę jeść ani spać. Tak wiem co to znaczy.. nie musisz mi mówić. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Na obecną chwilę wystarczyłby mi tylko spacer z Tobą..
|
|
 |
|
Nas już dawno nie ma, pozostały tylko raniące wspomnienia.
|
|
 |
|
Poddałam się, skreśliłam całe swoje życie dałam się zmiazdzyć posypać fałszywością i odeszłam. Teraz chodzę swoimi ścieżkami, swoją własną drogą którą tylko ja wyznaczam. Zupełnie jestem sama w tym wszystkim nie proszę o pomoc, nie narzekam na życie i ronię kilkadziesiąt łez bo nie jest wszystko dobrze, wszystko jest nie tak. Wracam do tych wszystkich chwil gdy było miło, gdy szczęśliwa byłam i nic nie było tak niesamowicie ułożone. Kochałam wiele razy, mocniej lub lżej nigdy nie potrafiłam odejść pierwsza zostawić nieważne kim on był co mi zrobił, chciałam być zawsze fair. Tylko dlaczego wszyscy to tak wykorzystują to że jestem tak naiwna, uczciwa i wrażliwa czemu zawsze porzucają i twierdzą że to moja wina że ja mało się staram czemu wszystko tak na mnie spada naraz, i jak nieszczęście to nie parami tylko wszystko naraz, czy ktoś potrafi mi odpowiedzieć czemu jestem taka słaba, czemu wszystko jest nie tak. Nikt mi nie pomaga, nadal nie mogę się odnaleźć, każdy odrzuca lub bawi się.
|
|
 |
|
Prawdziwy facet to ten, który pomimo rozstania nadal szanuje swoją byłą dziewczynę.
|
|
 |
|
Gdyby nie to, zniknąłby mi z oczu wreszcie płacz, a z ust kurwa mać, kurwa mać i kurwa mać. [ HuczuHucz ]
|
|
 |
|
Nasze grzeszne, nagie ciała ogrzewały pojedyncze promienie słońca, a ja czułam jak nasze dłonie splecione ze sobą tworzyły jedność. Uwielbiałam ten stan, kiedy miłość łączyła nas w jeden organizm tak ściśle, że nie byłam w stanie powiedzieć gdzie zaczynasz się Ty, a gdzie kończę się ja.
|
|
|
|