 |
stała obok niego mówiąc jaki to był wspaniały dzień spędzony z nim. a on ? stwierdził, że dzień był do dupy, bo nie mógł sobie piłki z kumplami pokopać. // cukierkowataa
|
|
 |
w niektórych sytuacjach po prostu nie chciałbyś mnie widzieć .
|
|
 |
odwróćmy marzenia w rzeczywistość .
|
|
 |
wiesz w czym tkwi problem ? w sentymencie , kurwa .
|
|
 |
i śmieszy mnie to, że wszystko co masz mi do powiedzenia, walisz w plecy, mała.
|
|
 |
jestem kiepska w byciu ważną.
|
|
 |
lirycznie powiedziawszy, wszystko się pierdoli.
|
|
 |
wciąż rozkminiam co by było, gdyby..
|
|
 |
Żyjemy fikcją, bo tak łatwiej.
|
|
 |
a życie kiedyś da Ci mocny znak, by je docenić.
|
|
 |
z dnia, na dzień odwidziało się facetowi miłości. po prostu przestał kochać. //cukierkowataa
|
|
 |
prawdziwy mężczyzna jest wtedy, kiedy przy kumplach powie "że jesteś jego miłością życia" a nie opisze cię w dwóch słowach "taka jena" //cukierkowataa
|
|
|
|