 |
A potem jego chłodne, marmurowe wargi powoli i delikatnie dotknęły moich.
|
|
 |
Kiedyś przyjdzie czas, kiedy popijając poranną kawę będę wiedziała, że w sąsiednim pokoju śpi moje szczęście!
|
|
 |
Dziury w sercu szmatą nie zapchasz.
|
|
 |
I tak sobie myślę, że wszystko czego pragnę, czego chce, spala się, zanim wyciągnę po to ręce.
|
|
 |
Niektórzy ludzie uzależniają się od innych. Nie miałabym nic przeciwko temu, aby on uzależnił się ode mnie.
|
|
 |
Nauczyli nas regułek i dat, nawbijali nam mądrości do łba, powtarzali, co nam wolno, co nie, przekonali, co jest dobre, co złe. Odmierzyli jedną miarą nasz dzień, wyznaczyli czas na pracę i sen. Nie zostało pominięte już nic, tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć.
|
|
 |
czesc, od dawna Cie nie widziałam, żal sciska gardło gdy wspominam o tych starych planach.
jak napisze ze tęsknie to będzie banał a piękna pani przyjazn chyba o nas zapomniała.
pamietasz milion starań gdy chceli nas skłócic? wciąż jebie frajerów co chcą wejsc w moje buty.
nadal nie płacze, u mnie nic sie nie zmienia, chociaż czasem wracam po oddech w miejsca skąd odeszłam.
wciąż chcą mnie zbesztać, dobrze znasz zawiść ludzie to kurwy i Tobie tylko ufam bez granic.
dziś widzimy sie zadziej w ogóle co tam u Ciebie? rozumiem szkoła nauka i co? nowi przyjaciele.
ok nic mi nie jest, to mogło być jasne. może zamiast mnie ktoś teraz rozumie Cię bardziej.
|
|
 |
paradoksalne, że najbardziej chcemy zawsze wtedy, gdy najmniej warto ./deede
|
|
 |
nie wiem czy jest mi przykro, tak naprawdę to nawet nie wiem czy żałuje że tak to wszystko się potoczyło. już sama zagubiłam się wśród uczuć, kiedyś uważam, że jeśli ten związek się rozpadnie to pozostanę sama, smutna i samotna. wszystko wokół mnie straciłoby sens a mi samej przestałoby na wszystkim zależeć a kiedy to przyszło, tak niespodziewanie to nie czuję nic. żadnej złości, żalu czy tęsknoty./whistle
|
|
 |
już się wyleczyłam. już nie pamiętam tego piekła. już jestem szczęśliwa. już zwariowałam, oszalałam, zdziczałam. już mnie nie spotkasz samotnej. już nie jestem dzieckiem. już się ogarnęłam. już jestem normalna. już nie palę nałogowo. już nie uciekam w alkohol. już dojrzałam i jestem gotowa, już mogę żyć tak jak zawsze chciałam, a ty jak chcesz to bądź, nic na siłę, ja sobie poradzę./al.lofju
|
|
 |
To było miłe, ale nie poskładało mojego serca./esperer
|
|
 |
Oczywiście, że mogę Cię wysłuchać. Mogę się z Tobą spotkać i obgadać ten temat przez kilka godzin. Możemy przelać morze wódki i spalić tone zioła. Możemy wyrzucić sobie wszystko co siedzi w nas. Mogę to wszystko zrobić, ale zrozum, że Twoje "przepraszam" już na mnie nie działa, niczego już nie naprawi i nie nakłoni mnie do powrotu./esperer
|
|
|
|