![Co boli bardziej? Przestać być kochanym czy przestać kogoś kochać i połamać mu tym całe życie? esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Co boli bardziej? Przestać być kochanym, czy przestać kogoś kochać i połamać mu tym całe życie? /esperer
|
|
![Najgorsze jest pozwolić komuś odejść bo wiesz że nigdy nie odwzajemni Twojego uczucia. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Najgorsze jest pozwolić komuś odejść, bo wiesz, że nigdy nie odwzajemni Twojego uczucia./esperer
|
|
![Nikogo innego tak bardzo bo nikt inny tak bardzo. I wiem że masz tak samo.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Nikogo innego tak bardzo, bo nikt inny tak bardzo. I wiem, że masz tak samo.
|
|
![On tak niesamowicie na mnie działa sprawia że czuję jako jedyny sprawia że czuje cokolwiek ale nie zrozum mnie źle to co wtedy czuję jest ogromne niesamowite i święte i nagle przestają mi się podobać ubrania które mam na sobie i to jest tak wspaniałe i wszystko zawsze dzieje się tak szybko i znowu nie zrozum mnie źle to nie jest puste i zdesperowane to jest najwspanialsze on jest najwspanialszy najprawdziwszy najcieplejszy najbardziej dla mnie tylko dla mnie i i potem to już jest świętość nawet jeśli może wydawać się to brudne potem jest już tylko najlepiej zresztą co ja w ogóle próbuję tutaj zrobić przecież tego nie da się ubrać w słowa nie da się nie ma takich określeń słów zdań które nie brzmiałyby nijako nie da się o takich uczuciach o takich ludziach jak on.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
On tak niesamowicie na mnie działa, sprawia, że czuję, jako jedyny sprawia, że czuje cokolwiek, ale nie zrozum mnie źle, to co wtedy czuję, jest ogromne, niesamowite i święte i nagle przestają mi się podobać ubrania, które mam na sobie i to jest tak wspaniałe i wszystko zawsze dzieje się tak szybko i znowu, nie zrozum mnie źle, to nie jest puste i zdesperowane, to jest najwspanialsze, on jest najwspanialszy, najprawdziwszy, najcieplejszy, najbardziej dla mnie, tylko dla mnie i, i potem to już jest świętość, nawet jeśli może wydawać się to brudne, potem jest już tylko najlepiej, zresztą, co ja w ogóle próbuję tutaj zrobić, przecież tego nie da się ubrać w słowa, nie da się, nie ma takich określeń, słów, zdań, które nie brzmiałyby nijako, nie da się o takich uczuciach, o takich ludziach jak on.
|
|
![Jakie ma znaczenie to że chcę zostać skoro wiesz że muszę odejść? esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Jakie ma znaczenie to, że chcę zostać, skoro wiesz, że muszę odejść? /esperer
|
|
![Lubię udawać że jest fajnie że jest po mojemu że mam kontrolę nad swoim życiem. Lubię pokazywać to fałszywe szczęście i widzieć zazdrość na jeszcze bardziej fałszywych mordach. Krzyczę głośno o miłości bo tak naprawdę nie wiem już gdzie jest. Nie pokazuje bólu po co? Przestałam chcieć współczucia pocieszeń klepania po ramieniu. Dopiero w domu widzę że znowu coś jest nie tak. Boję się prawdy boję się tej świadomości że wszystko idzie w złym kierunku a ja tego nie potrafię zatrzymać.Co jeśli zawsze będzie już tak? Tak nijak? Ani dobrze ani źle. Po cichu się wypalę i nikt nie zobaczy wielkiego płomienia. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Lubię udawać, że jest fajnie, że jest po mojemu, że mam kontrolę nad swoim życiem. Lubię pokazywać to fałszywe szczęście i widzieć zazdrość na jeszcze bardziej fałszywych mordach. Krzyczę głośno o miłości, bo tak naprawdę nie wiem już gdzie jest. Nie pokazuje bólu, po co? Przestałam chcieć współczucia, pocieszeń, klepania po ramieniu. Dopiero w domu widzę, że znowu coś jest nie tak. Boję się prawdy, boję się tej świadomości, że wszystko idzie w złym kierunku,a ja tego nie potrafię zatrzymać.Co jeśli zawsze będzie już tak? Tak nijak? Ani dobrze, ani źle. Po cichu się wypalę i nikt nie zobaczy wielkiego płomienia./esperer
|
|
![Przyznaj nasze uczucie się zeszmaciły. Straciły na wartości. Nie ma już tego co kiedyś. Będziesz zaprzeczał mówić że znaczą tyle samo ale to gówno prawda. Mamy jakieś górnolotne określenia wizje idealnego świata. Mówimy o nich dużo ale przecież tak dawno już ich nie ma prawda? Zepsuliśmy się nie ma kurwa nic. Wspominamy jak było pięknie bo tylko to nam pozostało. Taka ułuda i świadomość że choć kiedyś tam potrafiliśmy teraz przesiadujemy na popiołach uśmiechu. Pogrążyliśmy uczucia nie potrafimy czuć nie chcemy czuć. Tak łatwiej wygodniej mniej boleśnie. Szmacimy miłość a potem płaczemy że ona popierdoliła nas. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Przyznaj, nasze uczucie się zeszmaciły. Straciły na wartości. Nie ma już tego co kiedyś. Będziesz zaprzeczał, mówić, że znaczą tyle samo, ale to gówno prawda. Mamy jakieś górnolotne określenia, wizje idealnego świata. Mówimy o nich dużo, ale przecież tak dawno już ich nie ma, prawda? Zepsuliśmy się, nie ma kurwa nic. Wspominamy jak było pięknie, bo tylko to nam pozostało. Taka ułuda i świadomość, że choć kiedyś tam potrafiliśmy, teraz przesiadujemy na popiołach uśmiechu. Pogrążyliśmy uczucia, nie potrafimy czuć, nie chcemy czuć. Tak łatwiej, wygodniej, mniej boleśnie. Szmacimy miłość, a potem płaczemy, że ona popierdoliła nas./esperer
|
|
![Kocham go naprawdę ale chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. Taką miłość która zatrzymywala świat która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś że tak wygląda szczęście. Te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. To takie braterstwo dusz takie coś że rozrywa od środka masz łzy w oczach ale spokojnie to łzy szczęścia. Ściskało Ci żołądek nerkę płuco kurwa serce serce też ściskało kiedy on Cię dotykał. A przecież dotykał głębiej mocniej intenstywniej dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. Kiedy całował to przekazywał smak życia jakoś tak byłaś nieśmiertelna nie? Każdy miał taką miłość która rozpierdalała system która miała się nie kończyć która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. Tyle że wszystko runęło bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać. Kocham mojego chłopaka ale miałam taką miłość... esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Kocham go, naprawdę, ale chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. Taką miłość, która zatrzymywala świat, która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś, że tak wygląda szczęście. Te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. To takie braterstwo dusz, takie coś, że rozrywa od środka, masz łzy w oczach, ale spokojnie, to łzy szczęścia. Ściskało Ci żołądek, nerkę, płuco, kurwa, serce, serce też ściskało kiedy on Cię dotykał. A przecież dotykał głębiej, mocniej, intenstywniej, dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. Kiedy całował to przekazywał smak życia, jakoś tak byłaś nieśmiertelna, nie? Każdy miał taką miłość, która rozpierdalała system, która miała się nie kończyć, która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. Tyle, że wszystko runęło, bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać. Kocham mojego chłopaka, ale miałam taką miłość.../esperer
|
|
![To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić./esperer
|
|
![Cześć kochanie dalej tu dla Ciebie jestem. Powiedz czy pamiętasz mnie jeszcze?](http://files.moblo.pl/0/9/7/av65_90768_34.jpg) |
Cześć kochanie, dalej tu dla Ciebie jestem. Powiedz, czy pamiętasz mnie jeszcze?
|
|
![Może kiedyś będę potrafiła Ci wybaczyć. Uśmiechnąć się na wspomnienie tych wspólnych chwil powiedzieć na głos że nie żałuję bo mimo tego że nie wyszło to byłeś cholernie ważna lekcją. Może nadejdzie dzień gdzie pomyślę że mogłabym dać Ci moją przyjaźń bez poczucia urazy czy rozpamiętywania dawnych win. Może ale jeszcze nie teraz. Może ale narazie nie potrafię wymazać z głowy obrazu jak kłamałeś patrząc prosto w moje oczy i kiedy ja dawałam Ci miłość w zamiast dostawałam stertę śmieci. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Może kiedyś będę potrafiła Ci wybaczyć. Uśmiechnąć się na wspomnienie tych wspólnych chwil, powiedzieć na głos, że nie żałuję, bo mimo tego, że nie wyszło to byłeś cholernie ważna lekcją. Może nadejdzie dzień, gdzie pomyślę, że mogłabym dać Ci moją przyjaźń bez poczucia urazy czy rozpamiętywania dawnych win. Może, ale jeszcze nie teraz. Może, ale narazie nie potrafię wymazać z głowy obrazu jak kłamałeś patrząc prosto w moje oczy i kiedy ja dawałam Ci miłość, w zamiast dostawałam stertę śmieci./esperer
|
|
|
|