Zbyt dużo się stało aby iść tak
dalej,
ale ciągle za mało by nie było
czasu na zmianę.
Bo zbyt dużo wiem, lecz zbyt
mało jako całość
by burzyć sens tego, co z nas
pozostało.
Otwierasz dłoń i wbijasz,
uderzasz jak pijak,
Zabijasz siebie, ją i przyjaźń i
miłość co była,
Z czym czy warto się upijać,
uczucie mija,
Jedno na milion, ono mija.
Teraz patrz na łzy, rozmazany
makijaż