 |
wszystkie problemy zamurować w ścianie .
|
|
 |
pierdolony Głupku nie pisz, nie dzwoń i zjeżdżaj
|
|
 |
Pierdolnij drzwiami. Raz a porządnie. Tak żeby zadudniło i zatrzęsło. Chcę mieć pewność, że już nie wrócisz.
|
|
 |
samotność to kolejny powód by znów się najebać
|
|
 |
Momenty wyrwane jakby z kadru filmu, jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca, głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli, słowa, gesty i te uczucia, które podobno podpierane z obu stron, mają szansę przetrwać dłużej, niż my sami. / Endoftime.
|
|
 |
Tak bardzo bym chciała dostać od Ciebie sms'a o treści: "Jeszcze o Tobie nie zapomniałem.."
|
|
 |
Skończyliśmy się. Jak każdy film, książka, czy ulubiona piosenka.
|
|
 |
Byłam ważna? Nigdy w to nie uwierze bo nawet przez chwile o mnie nie zawalczyłeś, nie pokazałeś, że chcesz bym była tylko twoja, chociaż dałam Ci tak dużo czasu.
|
|
 |
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła promieni, czy tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, tak naprawdę nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
 |
Nie mamy prawa się oceniać i nie mamy prawa nic od siebie oczekiwać. Nigdy nic sobie nie obiecywaliśmy i nigdy nie powiedzieliśmy, że się kochamy. Jedyne co możemy czuć to żal, że jesteśmy tak cholernie dla siebie obojętni, chociaż tak bardzo staramy się ułożyć wspólną przyszłość. / ekstaaza
|
|
 |
Chcę to przepalić, przepić i przećpać, a najlepiej zrobić to wszystko naraz, tak na wszelki wypadek, żebym już nigdy Go sobie nie przypomniała. / ekstaaza
|
|
 |
Nigdy nie warto tęsknić za kimś, co do kogo nie mamy pewności, że śpi tej nocy samotnie.
|
|
|
|