 |
Nienawidzę, gdy załączą się mi tryb nocny. / Stostostopro .
|
|
 |
"Wspaniałość przejawia się nie w tym, gdzie jesteśmy, ale w jakim kierunku się poruszamy. Musimy żeglować czasem z wiatrem, czasem pod wiatr, ale żeglować, nie dryfować ani stawać na kotwicy."
|
|
 |
|
Zadzwoń do mnie o najmniej odpowiedniej porze. Wtedy kiedy tak bardzo będę potrzebowała Twojego głosu. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Idę na papierosa ze wspomnieniami. / withoutyoou
|
|
 |
On? nie potrafi dziś spojrzeć mi w oczy. Brak mu odwagi. / Stostostopro .
|
|
 |
Wiecie czemu wszyscy teraz cierpimy ? To przez rodziców i bajki . Od małego wpajano nam WSZYSTKIM , że znajdziemy miłość bez przeszkód , że życie jest łatwe , a na końcu będzie jeden , wielki happy end . A to gówno prawda . Żaden książę i księżniczka nie pojawi się w naszym życiorysie , przez to bagno będziemy musieli przejść sami , a przyjaciele ? Przyjaciele będą tylko na chwilę , dopóki nasze życie nie zamieni się w istny koszmar /net
|
|
 |
obudź się,weź kąpiel by zmyć z siebie zapach pożądania. usiądź na brzegu łóżka, i patrz na Nią - śpiącą, bezbronną. pocałuj Ją w policzek, i pogłaszcz delikatnej po anielskiej twarzy. odgarnij włosy i szepnij do ucha kilka słów na pożegnanie. wstań, ubierz się, zapnij koszule na ostatni guzik, weź kurtkę i wyjdź. włącz telefon i wykonaj połączanie. powiedz: 'tak,kochanie całonocny melanż u kumpla.już wracam', po czym rozłącz się i zacznij codzienne życie, jak gdyby nic się nie stało. a za kilka dni znów pójdź do 'kumpla', pod postacią którego kryje się Ona - ta, która potrafi nie angażować się, a jednocześnie czerpać z tego przyjemność. / veriolla
|
|
 |
Same pewne odpowiedzi, żadnych pytań. / Łona
|
|
 |
To tylko Ty:
* 36 i 6 stopni Celsjusza,
* 70 procent wody,
* dusza,
* 5 litrów krwi,
* jedno serce, które ją tłoczy,
*jeden Ty by to wszystko zjednoczyć*.
|
|
 |
Gdy wali Ci się życie masz dwie opcje. Usiąść w kącie z tabliczką czekolady z rozmazanym makijażem lub ruszyć dupę i ratować to co Ci jeszcze pozostało.
|
|
 |
"I masz problem, że oddycham twoim tlenem. To złap go w słoik i przypierdol cenę."
|
|
 |
dyskutowaliśmy się na temat mojego palenia. dyskusja zamieniła się w kłótnie i powiedzieliśmy o kilka słów za dużo. powiedziałam, że jeśli nie zaakceptuje tego, że palę to trudno. domyślił się o co mi chodziło. na drugi dzień dostałam od niego zapalniczkę z napisem "..chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię."
|
|
|
|