 |
|
czasami żałuję, oczywiście. gdy mijam Cię na ulicy po dość długim czasie niewidzenia, a Ty jesteś coraz bardzie przystojny. i gdy idziesz, uśmiechając się do mnie i mówiąc mi 'cześć', gdy spoglądasz na mnie tym wzrokiem, który tak bardzo lubiłam, a inne laski ukradkiem na Ciebie spoglądają - wtedy żałuję. gdy Twoja uwaga poświęcona jest na te kilka sekund na mojej osobie, wtedy najbardziej ściska mi serce - bo przecież gdyby wszystko potoczyło się troche inaczej, gdyby nie te pare słów za dużo i kilka emocji więcej, może teraz szedłbyś ze mną za rękę, a ja byłabym całym Twoim światem, i wzajemnie. / veriolla
|
|
 |
|
wyszłabym i przeszłabym się do ciebie, tylko po to żeby zobaczyć jak się uśmiechasz.
|
|
 |
|
wypijmy za przyjaźń której nigdy nie było.
|
|
 |
|
brakuje pewnych rzeczy, tamtych chwil, niektórych osób .
|
|
 |
|
I patrzę jak ludzie błądzą uwięzieni w klatce ,
zagubieni w walce , wytykani palcem .
Oczekujący na jedyną szansę - wybawcę , który da im nadzieję .
|
|
 |
|
Wczorajsze marzenia to dzisiejsze plany.
|
|
 |
|
To co odeszło, to przeszłość, licz się z tym, to nie odkrycie.
|
|
 |
|
Sto tysięcy dni albo sto tysięcy sekund przede mną, to wieczna niespodzianka
- w życiu nie ma nic na pewno.
|
|
 |
|
jestem na to gotów chce odpocząć od kłopotów
|
|
 |
|
bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty, a chciałbym chyba żebyś był tu
|
|
 |
|
- zjebałam, wiesz. - to ja zjebałem, to ja Cię zdradziłem, sorry. próbowałem się zabić, nie udało mi się. - to moja wina, gdybym była lepsza, nie rozważyłbyś nawet takiej możliwości. - nawet nie wiesz jak bolało mnie gdy płakałaś, śpiąc w moich ramionach, gdy błagałaś, bym Cię nie olewał. - płakałam? - płakałaś, mówiłaś, wiem, że mnie kochasz Kocie. ja Ciebie też, uwierz mi kurwa, pokażę Ci to jak tylko chcesz, mogę pójść nago na rondo tylko mi wybacz. - wybaczam, nie potrafiłabym inaczej Słońce.
|
|
|
|