głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niezafoliowanaa

nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu. ktoś w końcu powinien Cię tego nauczyć.   deliberacja

517 dodano: 4 kwietnia 2012

nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu. ktoś w końcu powinien Cię tego nauczyć. / deliberacja

powiedz mi  ile razy można wybaczać te same błędy?

517 dodano: 4 kwietnia 2012

powiedz mi, ile razy można wybaczać te same błędy?
Autor cytatu: wefoundloove

nie powiedziałeś tego w ryj  to nie powiedziałeś nic.   52

517 dodano: 4 kwietnia 2012

nie powiedziałeś tego w ryj, to nie powiedziałeś nic. / 52

a jutro? całkiem na lajcie  od rana pójdziesz do szkoły  całkiem możliwe  że po drugiej lekcji  odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo  olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to  że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami  wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku  lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to  że wychodząc dzisiaj do pracy  skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi  wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące  nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów  delikatnie ogarnę twarz  wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole  lub poza nią   jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle  żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa  odczytam wiadomości  lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie  z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.

definicjamiloscii dodano: 3 kwietnia 2012

a jutro? całkiem na lajcie, od rana pójdziesz do szkoły, całkiem możliwe, że po drugiej lekcji, odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo, olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to, że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami, wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku, lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to, że wychodząc dzisiaj do pracy, skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi, wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące, nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów, delikatnie ogarnę twarz, wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole, lub poza nią - jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle, żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa, odczytam wiadomości, lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie, z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.
Autor cytatu: shoocky

Jedyne co możesz zrobić  to opalać się w mojej zajebistości.

poossij dodano: 3 kwietnia 2012

Jedyne co możesz zrobić, to opalać się w mojej zajebistości.

http:  www.formspring.me tygryysek PYTANIA

waniilia dodano: 3 kwietnia 2012

boli mnie to  gdy kolejny brat zmienia się w ćpuna  który nie widzi świata po za zielskiem. w takich momentach nie jestem ani trochę za legalizacją. marihuana uzależnia. nie raz roniłam łzy  gdy ziomek po kiepskiej  zielonej fazie  spróbował fety. ich rap nie jest już taki jak wcześniej  nawijają zupełnie bez sensu  o głodzie. nie chcę stracić przyjaciół  ale nie umiem im pomóc  to mnie dobija.

waniilia dodano: 3 kwietnia 2012

boli mnie to, gdy kolejny brat zmienia się w ćpuna, który nie widzi świata po za zielskiem. w takich momentach nie jestem ani trochę za legalizacją. marihuana uzależnia. nie raz roniłam łzy, gdy ziomek po kiepskiej, zielonej fazie, spróbował fety. ich rap nie jest już taki jak wcześniej, nawijają zupełnie bez sensu, o głodzie. nie chcę stracić przyjaciół, ale nie umiem im pomóc, to mnie dobija.

wiem  że wyleczyłam się z Ciebie i ogólnie wszystko w tym temacie jest spoko  dopóki nie zobaczę Cię z zaskoczenia  gdy idę smutna  z Pihem w słuchawkach. wtedy wszystko pierdoli mi się w bani  najczęściej wypalam kilka szlugów pod rząd i ze łzami w oczach wspominam wszystkie bajowe chwile razem. nie mam palpitacji  ale serce przyśpiesza  nie mam rumieńców  ale nie chcę patrzeć w Twoim kierunku  kocham kogoś innego  wręcz nad życie  ale chwile spędzone razem już na zawsze zostaną w mojej głowie  to chore.

waniilia dodano: 3 kwietnia 2012

wiem, że wyleczyłam się z Ciebie i ogólnie wszystko w tym temacie jest spoko, dopóki nie zobaczę Cię z zaskoczenia, gdy idę smutna, z Pihem w słuchawkach. wtedy wszystko pierdoli mi się w bani, najczęściej wypalam kilka szlugów pod rząd i ze łzami w oczach wspominam wszystkie bajowe chwile razem. nie mam palpitacji, ale serce przyśpiesza, nie mam rumieńców, ale nie chcę patrzeć w Twoim kierunku, kocham kogoś innego, wręcz nad życie, ale chwile spędzone razem już na zawsze zostaną w mojej głowie, to chore.

Jak raz naruszysz zaufanie to ponowne powróci o wiele później..

slonbogiem dodano: 3 kwietnia 2012

Jak raz naruszysz zaufanie to ponowne powróci o wiele później..

Kochać ? To tak jakby mieć ostatni kawałek czekolady którym się nie chcesz z nikim podzielić. Tak jakby mieć przyjaciela  któremu ufasz bezgranicznie i wiesz  że możesz mu wszystko powiedzieć . Tak jakby ulubiony pluszak któremu możesz się wypłakać i przytulić. Ale czy kawałek czekolady nie dodaje kolejnych kalorii   czy pluszak wypowie słowo otuchy   czy przyjaciel nie opuści  czy coś ogólnie obdarzy Cię namiętnym pocałunkiem  poczuciem bezpieczeństwa..? Właśnie.. nie można zapominać o uczuciu nieodwzajemnionym.

slonbogiem dodano: 3 kwietnia 2012

Kochać ? To tak jakby mieć ostatni kawałek czekolady którym się nie chcesz z nikim podzielić. Tak jakby mieć przyjaciela, któremu ufasz bezgranicznie i wiesz, że możesz mu wszystko powiedzieć . Tak jakby ulubiony pluszak któremu możesz się wypłakać i przytulić. Ale czy kawałek czekolady nie dodaje kolejnych kalorii , czy pluszak wypowie słowo otuchy , czy przyjaciel nie opuści, czy coś ogólnie obdarzy Cię namiętnym pocałunkiem, poczuciem bezpieczeństwa..? Właśnie.. nie można zapominać o uczuciu nieodwzajemnionym.

wszyscy myślą  że jestem silna. dziewczyna w za dużej koszulce 3ody Kru  ze słuchawkami w uszach  napierdala się jak chłopak  wulgarna  ironiczka  zbajerowała każdego faceta  którego postawiła sobie za cel. przychodzą do mnie z problemami  ja jak psycholog słucham  przytulam  użyczam ramiona do wypłakania się  nie raz byłam cała w czarnej maskarze. niby taka twarda. przy nim mięknę  często kręci mi się w bani  rap zmieniam na pozytywne reggae  luźny t shirt na dziewczęce sukienki  a chamstwo wyparowuje. po prostu kocham go  mogę zdjąć maskę  nie muszę walczyć  wrażliwość  subtelność i romantyzm wychodzą na zewnątrz  bez zmusu.

waniilia dodano: 3 kwietnia 2012

wszyscy myślą, że jestem silna. dziewczyna w za dużej koszulce 3ody Kru, ze słuchawkami w uszach, napierdala się jak chłopak, wulgarna, ironiczka, zbajerowała każdego faceta, którego postawiła sobie za cel. przychodzą do mnie z problemami, ja jak psycholog słucham, przytulam, użyczam ramiona do wypłakania się, nie raz byłam cała w czarnej maskarze. niby taka twarda. przy nim mięknę, często kręci mi się w bani, rap zmieniam na pozytywne reggae, luźny t-shirt na dziewczęce sukienki, a chamstwo wyparowuje. po prostu kocham go, mogę zdjąć maskę, nie muszę walczyć, wrażliwość, subtelność i romantyzm wychodzą na zewnątrz, bez zmusu.

wiesz co ? Fajnie   zajebiście wykurwiście jest oderwać się od tej zajebanej rzeczywistości   od Ciebie  od rodziny i od reszty skurwiałego świata siedząc na ławce  patrząc w niebo na przemian zaciągając papierosa i dobijając się czystą .

slonbogiem dodano: 3 kwietnia 2012

wiesz co ? Fajnie , zajebiście wykurwiście jest oderwać się od tej zajebanej rzeczywistości - od Ciebie, od rodziny i od reszty skurwiałego świata siedząc na ławce, patrząc w niebo na przemian zaciągając papierosa i dobijając się czystą .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć