 |
|
niech nikt nie próbuje uciszać mojego wewnętrznego krzyku. / i.need.you
|
|
 |
|
choć raz wsłuchaj się w tą ciszę między nami, choć raz zauważ jej ogromne znaczenie . / i.need.you
|
|
 |
|
Najgorzej jest w nocy, kiedy już od godziny przewracam się z boku na bok. Wybija 3, a ja nadal nie mogę zasnąć. Za dużo myśli przechodzi przez moją głowę, mam tyle pytań na które brakuje mi odpowiedzi. Ciekawi mnie co teraz robisz, czy śpisz czy może jesteś na domówce u kumpla. Przed oczami mam wszystkie wspomnienia. Obracam się do ściany, a oczy mimowolnie patrzą na nasze inicjały napisane markerem. Łzy cisną się do oczu, ale wiem, że nie mogę płakać. Obiecałam Ci, że nie będę płakać, nawet wtedy kiedy będzie rozpierdalało mnie od środka.
|
|
 |
|
Siedzę bezpośrednio na wprost Ciebie, patrzę w twoje niebieskie oczy i wzdycham z tęsknotą mimo bliskości bo mam wrażenie, że siedzę za osmoloną szybą, a Ty mnie wcale nie widzisz. Tu Twoja niedorosła histeryczka, która Cię cholernie kocha. / i.need.you
|
|
 |
|
niektórzy uważają, że nie warto płakać i pokazywać swoją słabość, inni zaś, że dobrze jest się wypłakać. a ja nie słucham ani tych, ani tych i jak zwykle robię wszystko na opak. serce moje zalewa się łzami, a twarz cieszy z wszystkiego. / i.need.you
|
|
 |
|
Wszyscy bliscy mówią mi że to, co czuję, jest błędne, że nigdy nie powinnam w to wierzyć. / i.need.you
|
|
 |
|
Pogubiłam się troszkę, nie wiem gdzie moje myśli, gdzie nadzieje, gdzie serce mam / i.need.you
|
|
 |
|
trochę śmieszy mnie temat mojej osoby na językach innych ludzi, błahe, nic nie warte słowa nie dadzą rady mnie zniszczyć / i.need.you
|
|
 |
|
moje obojczyki proszą się o Twoje usta, moje ciało akceptuje tylko Twój dotyk / i.need.you
|
|
 |
|
Tracę ostatnie resztki nadziei na spokój. Tracę wiarę..chęć bycia. Wszystko ucieka, zanika, blaknie. Krzyk, łzy, ból, strach. Tracę siebie. Wyniszczam się z braku bezpieczeństwa. Chowam się w najciemniejszych zakamarkach pokoju by odzyskać spokój. Odzyskać choć część siebie. Choć jeden uśmiech. Jedną iskrę w oku, która była początkiem szczęścia, które pamiętam już tylko przez mgłę.. Nie jestem w stanie przypomnieć sobie jak smakuje, jaki ma zapach ani kolor. To już nie ważne. Straciłam siebie. Zapomniałam żyć, umarłam.. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|