 |
Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię. / Bonson.
|
|
 |
Płaczesz, bo myślisz, że masz powód. Ale masz też sto powodów, aby nie płakać.
|
|
 |
Ja wiem że kiedyś o mnie pomyślisz. Może przez minute , sekunde ? Ale pomyslisz przez ten ułamek czasu. Bede jedyną myślą w twojej głowie. Może wtedy będziesz palił szluga za blokiem ? Może będziesz leżał probować zasnąć? A może będziesz z nią? Wtedy przeleci ci przed oczami wszystko , nasze wspólnie przeżyte chwile , spotkania , gesty. Ja wiem że wtedy zatęsknisz.
|
|
 |
Jak tak mają wyglądać te szczęśliwe lata nastolatki to pierdolę . wolę być na emeryturze .
|
|
 |
Wypijmy za błędy, za wczorajszy zapach tytoniu, za dzisiejszą niestałość, za jutrzejszą niepewność. Potłuczmy kieliszki, zatońmy w waniliowym etarze naszych myśli.
|
|
 |
, zamiast jeansy nosie leginsy / koledzy ♥
|
|
 |
, każda suka kundla szuka / film .
|
|
 |
Jeśli ktoś był dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go. I nieważne czy to był kochanek, przyjaciel czy chomik.
|
|
 |
W pustynnych piaskach szukać złudzeń. Ludzie jak duchy, duchy jak ludzie. W słońcu palącym do białej kości poświęcać życie w imię wolności.
|
|
 |
I możesz to dziś nazwać sentymentem, ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce.
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz 'dobranoc' i nie mogę przez to usnąć.
|
|
 |
on kochał piwo,ona raczej wódkę,przejmował się chwilą,ona raczej jutrem.
|
|
|
|