 |
|
` zabiorę cię do takiego nieba, gdzie nawet anioły grzeszą ...
|
|
 |
|
Po co zatruwać sobie życie miłością , skoro można żyć beztrosko . Od dziś , właśnie tak będzie . Będę ćpać , pić , palić i mieć wszystko w dupie , bo świat też mnie ma .
|
|
 |
|
- Jesteś dziwką . ! - wykrzyczał jej prosto w twarz . - No cóż . Może i jestem , ale to nie zmienia faktu , że mówisz tak tylko z powodu swojego zranionego ego . I wiesz , co . ? Nic tak nie buduje kobiety , kiedy wie , że facet ją pożąda . - powiedziała i uśmiechnęła się w taki sposób , jaki On najbardziej lubił , choć wiedziała , że stąpa po cienkim lodzie , nie poddała się . A On , widząc jej minę , odszedł .
|
|
 |
|
Przestałam wierzyć w to , że to ma jakikolwiek sens . Przestałam udawać , że jest mi dobrze . Ewidentnie zaczęłam szlochać w poduszkę .
|
|
 |
|
Spójrz na nią . Na jej podkrążone oczy , nieobecny , szukający czegoś w tłumie , wzrok , drżące ręce i masę błyszczyku na ustach . Widze , i co . ? Niic . Podobno zastanawiałaś się , jak naprawdę wygląda miłość .
|
|
 |
|
- Szczyp się w policzki tak , żeby się zaróżowiły . - A , nie można się przypudrować . ? - Damy się szczypią , dziwki pudrują .
|
|
 |
|
Po kolejnej nieprzespanej nocy , nakładając na siebie czarny szlafrok , poszła wolnym tępem do kuchni . Wrzuciła do kubka esencję herbaty i patrzyła , jak para unosi się z czajnika . Pierwszą jej myślą było ' ja pierdole , gdyby tak , On mógł wyparować z mojej głowy .. Jasne , jasne . '
|
|
 |
|
I znów na pełnej kurwie , myląc dzień wczorajszy z jutrem .
|
|
 |
|
Czy kiedykolwiek budziłeś się w nocy , czując dziwną pustkę w sercu i mając uczucie , że coś Ci zabrano . ? Nie . ? A ja , kuurwa , mam tak codziennie .
|
|
 |
|
Nie pisać , nie wkurzać , nie pocieszać - po prostu , zostawić w spokoju ..
|
|
 |
|
Bo jesteś typem chłopaka , który śmiałby się , gdybym upadła , ale pomógł mi wstać i wyszeptał ' w porządku Skarbie i tak Cię kocham ' .
|
|
 |
|
Mam wyjebane , mówiąc ściśle , mam wyjebane i to zajebiście ^ .
|
|
|
|