 |
|
odchodząc mogłeś mnie też zabrać z Tobą.
|
|
|
|
wracają wspomnienia z chwil,których nie ma./B.R.O.
|
|
|
 |
Wiem, że nie powinnam. To te dreszcze. Wiem, że zrobiłam źle,
ale kto nie popełnił by tak pięknego błędu?
Jego usta są zachęceniem do grzechu. Coś szeptał.
Ciepły oddech przypominał mi kogoś za kim tęskniłam.
Całował po szyi, jakby wiedział jak bardzo to
lubię. Chyba robił to specjalnie. W jednej
chwili był mój a ja jego. Już może tak zostać. / i.need.you
|
|
|
|
przejdę przez wszystko,co złe-dla Ciebie. to wszystko dla Ciebie!
|
|
|
|
od dziś chcę dążyć do tego,czego pragnę.
|
|
|
|
wiem,że jesteś zawiedziony,przepraszam.
|
|
|
|
cz.1 siadając do rozmyśleń głowa pełna myśli,tych złych,a dobrych nie ma,nie widać ich. serce mówi tak,rozum mówi tak. kogo się posłuchać,by wybrać,jak będzie dalej?
|
|
|
|
cz.2 jak postąpić z tą decyzją? nie wiem już,co robić,kogo się słuchać. serce jest zdradliwe,rozum za głupi. ani to ani to nie pomoże mi podjąć właściwej decyzji.. tak bardzo chciałabym Cię dotknąć,przytulić,pocałować,ale nie ma Cię tutaj ze mną,nie ma Cię kolejny dzień.
|
|
|
|
cz.3 wstaję z myślą i z odliczaniem,że wkrótce się zobaczymy,lecz to nic nie daje. takie wmawianie sobie i udawanie,że dotrwam do tego,aż się spotkamy nic nie daje,nie pomaga. chcę byś był tu przy mnie,ale nie możesz. co mam zrobić,by los się odwrócił? nic..
|
|
|
|
cz.4 wiesz,jak to jest żyć tak z dala od Ciebie zabijając się tęsknotą nie mogąc sobie z nią poradzić? łzy ciekną po policzkach,z dłoni spływa krew, ręce drżą. trafia to do Ciebie,że skończyłaś ten związek. łzy ciekną coraz bardziej,nie potrafisz ich zatrzymać. nie umiesz się pogodzić z tą szybką,zbyt pochopną decyzją,jaką podjęłaś.wychodzisz z domu,biegnąc przed siebie nie wiadomo gdzie.
|
|
|
|
cz.5 wyciągasz papierosa,odpalasz go. łapiesz głębokiego bucha,próbujesz powiedzieć sobie ''tak miało być'' i mówisz,ale co to daje? NIC. serce jest tak zdradliwe,że już nigdy więcej nie posłucham go i nim nie pokieruje. nie wiem,czy jeszcze potrafię pokochać,nie wiem czy jeszcze potrafię zaufać. moje myśli są puste,by cokolwiek powiedzieć,nawet to,co jest dla mnie ważne. nie słuchaj moich słów,nie patrz na moje gesty,moje postępowanie. chcę wstać i poukładać wszystko od nowa,zacząć żyć tak,jak bym dopiero ujrzała świat. chcę zmazać moje niedociągnięcia,moje błędy,wszystkie związki.
|
|
|
|
cz.6 chcę żyć i kroczyć z pustą,czystą kartą. ale czy to możliwe,że to,co chcę zdobędę? wątpię w to. los daje kopa w dupę za to,jak źle postępujesz i dał mi-nie raz,nie dwa. gdy źle postąpie wali mnie pięściami po twarzy,bym w końcu zrozumiała i doszła do tego,czego pragnę,czego chcę. muszę wiedzieć to,co jest dla mnie najważniejsze i do tego dążyć! zaczynam wszystko od nowa,wymazuje to,co było i będę trzymać się teraźniejszości-nowe życie,nowa miłość,nowe szczęście tylko tego teraz pragnę!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
