 |
Nigdy nie byłam dobra z geografii, więc nie moja wina, że idę złą drogą.
|
|
 |
śpię z suszarką i wbrew pozorom nie robi ona za mój wibrator. gdyby nie ona to zwyczajnie spałabym na mokrej poduszce, która nie nadąża samoistnie schnąć bo z taką częstotliwością pochłania moje uczucia w stanie cieczy.
|
|
 |
a dzisiaj czystą zagryzam kiszonymi bo podobno tak się właśnie robi, kiedy życie pieprzy się równie dosadnie co najdroższa dziwka w najbardziej ekskluzywnym burdelu.
|
|
 |
tylko to co czujesz mnie interesuje.
|
|
 |
przypadkiem zaprzyjaźniliśmy się z cierpieniem.
|
|
 |
pół mnie, pół Ciebie,
i na pozór już mamy siebie.
|
|
 |
nie pierdol, że przeszłość nie gra roli.
|
|
 |
Gdyby kózka kwiecień plecień, to by ślimak chuj Ci w dupę.
|
|
 |
Kłopot z życiem jest taki, że nie można go napisać na brudno, jak zadanie z matematyki, a dopiero później przepisać do zeszytu.
|
|
 |
całe Google przewróciłam do góry nogami, ale i tak nie znalazłam odpowiedzi na pytanie, co się z nami stało.
|
|
 |
uwielbiam to chamstwo w jego oczach.
|
|
|
|