 |
A Ty? Ile razy umarłeś podczas swojego życia?
|
|
 |
Jeśli właśnie to ma ci pomóc, płacz. Usiądę obok ciebie i ocierając twoje mokre policzki dam ci do zrozumienia, że jestem z tobą. Otaczać nas będzie tylko cisza, pozwalająca nam dostrzec jak ważna jest czasem po prostu zwyczajna obecność. Przytulę cię do siebie tak mocno, jakbym chciała wcisnąć cię przez klatkę piersiową, przez wszystkie tkanki, przez każdą żyłę i tętnicę prosto do serca. Poczujesz każde jego uderzenie i staniesz się jego rytmem. Zatopisz je w swoich łzach, a kiedy zobaczysz, że brakuje mu oddechu, ochronisz je przed katastrofą. Ocalisz je od śmierci, ratując jednocześnie siebie. Właśnie po to tam będę. Żebyś mógł przekonać się jak wiele znaczy dla mnie twoje życie. Będę tam, żeby cię uratować. /dontforgot
|
|
 |
ten cholerny brak odwagi, aby się uśmiechnąć, aby powiedzieć, ze jesteś dla mnie wszystkim.
|
|
 |
nie chciałam Cię pokochać, naprawdę. przecież nigdy umyślnie nie spieprzyłabym sobie życia.
|
|
 |
Chyba jednak przeszkadzam. Nie lubię przeszkadzać. Nie będę więcej.
|
|
 |
Myślę jedno, robię drugie, mówię trzecie, czwarte wiem a piąte przeczuwam. Jestem kobietą!
|
|
 |
Jest smutno, tęskno i nic się nie chce.
|
|
 |
W tej chwili jest 6.470.818.671 ludzi na świecie. Niektórzy z nich uciekają przestraszeni. Niektórzy wracają do domu. Niektórzy mówią kłamstwa, aby przetrwać dzień. Inni po prostu spoglądają prawdzie w twarz. Niektórzy są złymi ludźmi, w walce z dobrem, a niektórzy dobrzy walczą ze złem. Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami wszystko, czego pragniesz… to jedna.
|
|
 |
Mój plan to „cośsięzorganizuje” a awaryjny – „jakośtobędzie”.
|
|
 |
Niektorych ludzi trzeba sobie odpuścić. Nie dlatego, że Tobie nie zależy, lecz dlatego, że im nie zależy.
|
|
 |
miejmy odwagę próbować. może to akurat miłość.
|
|
|
|