 |
|
dziękuję, że nie zaprzątasz już mojej głowy o każdym poranku.
|
|
 |
|
rozumiem, że nie chciałaś, aby Twój maluch wstydził się za starą mamą, jednak uważam, że o wiele lepiej byłoby Mu przy siwiejącej kobiecie, grubo po czterdziestce, niż przy mamusi-plastik, która w głowie ma jedynie seks, imprezy i używki.
|
|
 |
|
usłyszałam otwieranie drzwi, więc szybko zbiegłam na poziom niżej. rodzice pojawili się w progu, uśmiechnięci i zapewne zadowoleni z zakupów. - zaraz zrobię kolację, ale najpierw pokazujcie co udało się Wam zdobyć. - rzuciłam chcąc już dorwać się do reklamówek, gdzie znajdowały się nowe książki. tata po kolei wyjmował każdą rzecz, wykładając ją na stół. mimowolnie rzucił mi się w oczy mały flakonik perfum, jakich On zawsze używał. szybko złapałam go w dłonie, zaciskając mocno pięści. - co to ma być?! prowokacja?! robicie sobie jakieś chore żarty, kurwa?! - wykrzyczałam nie zważając na nieużywanie przekleństw. popatrzyli na mnie jak na wariatkę, tymczasem ja rzuciłam szklaną buteleczką o ścianę. po pomieszczeniu rozniósł się znajomy zapach. - ja wciąż za Nim tęsknię, zrozumcie. - wyznałam, łapiąc za kurtkę, żeby chwilę później znaleźć się na mroźnym powietrzu.
|
|
 |
|
Jeden buch - morderca myśli czarnych .
|
|
 |
|
Reagowałam spontanicznie na każdy sukces jak bym miała ADHD a kiedy patrze tam wstecz ledwo uśmiecham się.
|
|
 |
|
Jestem słaba muszę wpakować hajs w odżywki, bo mam problem z oderwaniem warg od fifki.
|
|
 |
|
Wstaję rano, moje oczy mają czerwony kolor - bolą, jakbym przemywała je wodą z solą .
|
|
 |
|
nawet najgorszemu wrogowi nie życzę takiej grzywki jak moja. jej ułożenie rano równa się z cudem, a teraz głupia wymyśliła sobie, że trochę się naelektryzuje i niczym skończona suka przystawia się do monitora.
|
|
 |
|
Robić swoje konsekwentnie, pierdolić wynik .
|
|
 |
|
Wkrótce etap bez spuchniętych powiek, pierdole zimne dłonie i coraz krótszy oddech .
|
|
 |
|
Odłóż album, spal stare fotografie - pierdol przeszłość, bo tak najłatwiej .
|
|
 |
|
Każda rana choć się długo goi, przypomina nam o tym, że czas wciąż nas goni.
|
|
|
|