 |
|
czuję się bezpieczna, gdy Twoje palce leżą spokojnie na moich.
|
|
 |
|
czekałam cały czas na kogoś w kim mogę się zakochać nie wiedziałam, że ty nim byłeś.
|
|
 |
|
mam wadę – wierzę w ludzi.
|
|
 |
|
Moje odbicie, brudne lustro…
|
|
 |
|
i wiesz, chciałabym, żeby kiedyś on żałował, że mógł mnie mieć, a nie miał. żeby kiedyś zobaczył, co stracił..
|
|
 |
|
złamane serce jest, jak rozbite lustro. lepiej zostawić to zepsute, niż zranić się, próbując to naprawić.
|
|
 |
|
Blade wspomnienie pierwszej miłości.
|
|
 |
|
Jego brązowe oczy nic się nie zmieniły. Jego spojrzenie jest wciąż takie same. Uśmiech taki cudowny, piękny jaki był. Głos wciąż ten sam, nic się w Nim nie zmieniło. Postawa ciała wciąż ta sama, umięśniona, jedynie Jego serce troszkę zranione, porzucone. Ale przecież to naprawię. Chociaż teraz mam szansę, na to na co kiedyś moglam tylko pomarzyć.
|
|
 |
|
Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę, zawsze pozostaje jakiś podskórny strach, że może się pomylić, a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przed przednią szybę na spotkanie śmierci. Być kochaną może oznaczać największy koszmar. Bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. A co się stanie, jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok, a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu? | Jonathan Carroll
|
|
 |
|
Zanim zaczniesz pytać mnie dlaczego nie, dlaczego Cię odrzucam, nie doceniam Twoich wszelkich starań, nie działają na mnie te standardowe bajery - idź do Niego i podziękuj lub wyklnij, wedle upodobania, bo to zasługi tylko Jego osoby. Przy tym nie próbuj zapomnieć, że ten człowiek dał mi w życiu najwięcej szczęścia.
|
|
 |
|
- Powinnaś się leczyć.
Już to robiłam.
I?
Psychiatrzy to idioci
|
|
|
|