 |
|
Zbyt późno na zmianę, brzydzę się wypieraniem.
|
|
 |
|
"Nie wiedzą, że ja wiem, jak to jest nie mieć szczęścia."
|
|
 |
|
Ogłupił nas owczy pęd, pełen ściem i przekłamań, poupychanych w marnie poskładanych zdaniach.
|
|
 |
|
Zasady to suki, lans obsrał prawdę i nauki. Jeśli umiesz jeszcze w coś wierzyć, to jesteś głupi.
|
|
 |
|
Nikt nie chce słuchać, tu każdy chce gadać, najbardziej zakłamana kurwa chce pouczać o zasadach.
|
|
 |
|
Chciałbym usłyszeć dziś od Ciebie tylko prawdę, że nie zależy Ci czy dobiegnę czy upadnę.
|
|
 |
|
''Za kilkanaście lat jedynym miejscem, w którym załapię się jeszcze na kategorię wiekową gdzie będę nazywana ''dzieckiem'' będzie dom moich rodziców. I w przeciwieństwie do chwili obecnej przyjmować będę te słowa z najprawdziwszym uśmiechem na twarzy.''~leeaa
|
|
 |
|
''Moje oczy, zielone w tej chwili, jak podczas każdej, w której jestem w jakimś stopniu szczęśliwa emanują radością i energią. Tonę w myślach o tobie, zatapiam się w bezkresie posplatanych wspomnień związanych z Twoją osobą, mam wrażenie, że moja tęsknota do Ciebie rośnie w nie ubłagalnie zaskakująco szybkim tempie. Jeśli miałabym zdefiniować te zjawisko najprawdopodobniej porównałabym je do hybrydy zamyślenia, czegoś na rodzaj najsłodszego marzenia, najidealniej dopasowanych nut w muzyce tworzących utwór perfekcyjnie grający na emocjach, wdzięczności za to, że czuję i radości większej niż możesz to sobie wyobrazić z tego, że po prostu jesteś,fal ciepła w okolicach serca. Bez dwóch zdań - przyjemne uczucie wyostrzające zmysły, pobudzające wyobraźnię i potrafiące tchnąć w duszę nowy zapał, ożywić ją by z werwą geparda na polowaniu zaczęła zabiegać ambitnie o swoją drugą połówkę. Pragnę Cię dotknąć. Teraz.''~leeaa
|
|
 |
|
Odbijam się od dna by ponownie spadać w jego otchłań.
|
|
 |
|
Nie mało jeszcze chwil uderzy w nasze słabe serca.
|
|
 |
|
Nie wiń mnie za serce, wiń za rozum, który wciąż podpowiada mu walkę.
|
|
 |
|
Cenisz to tak mocno, że moglabys równie dobrze oddać za to życie. Kochasz tą więź tak mocno bez opamiętania , że najmniejsze jej zerwanie wstrzymuje twój oddech. I nagle tego nie ma . Kolejny dzień budzisz się broniąc swoje serce przed ponownym atakiem myśli. Bo straciłaś coś w co tak mocno wierzyłaś . Przyjaźń.
|
|
|
|