 |
|
Nie wiedział co robić czuł się kurwa samotny, wjebał się w narkotyki i myślał, że jest dobry .
|
|
 |
|
Ej! Hejter, piszesz bluzgi, których byś nie powiedział na głos, przejdą ci przez monitor, ale nie przez gardło
|
|
 |
|
słowa stają się zbyteczne i to jest najlepsze
|
|
 |
|
to jak koszmarny sen kiedy mówisz nie pisz do mnie,
ronisz kolejną łzę, szlochasz kolejne tygodnie,
cokolwiek myślisz o mnie tak dniami i nocami,
tak gdy zamykasz oczy widzę cię pod powiekami
|
|
 |
|
Miłość jest odpowiedzią, jej forma tu sporo zmienia, więc kocham tu kogo trzeba, pierdole tu kogo trzeba.
|
|
 |
|
Naprawdę myślisz, że mogłabym za Tobą tęsknić? Nie żartuj sobie nawet. Czemu niby jakieś wspomnienia miałyby mnie ruszać? Czemu niby patrząc na prezent od Ciebie miałabym znowu mieć ochotę dziękować Ci za nie? Czemu niby miałabym cokolwiek zmieniać, znowu walczyć, potem znowu cierpieć? Czemu niby miałabym pragnąć szczęścia właśnie z Tobą, skoro go mi nie dajesz? Czemu niby miałabym sobie moczyć policzki falą łez z Twojego powodu? Czemu miałabym znowu wpuścić motylki do swojego brzucha? Czemu niby znowu miałabym czekać na sms'a od Ciebie? Czemu znowu miałabym znowu szczęśliwa biegać z Tobą po dzielnicowych działkach? Czemu niby miałabym niszczyć to, co osiągnęłam? Zobacz. Jakoś się trzymam, więc nie bądź śmieszny. Nasz związek jest martwy. Ty jesteś dla mnie martwy. Ja dla Ciebie jest martwa. Wybacz kochanie, po prostu ten świat nie był dla Nas. // kinia-96
|
|
 |
|
Czasem mam wrażenie, że lepiej byłoby być mężczyzną. Oni funkcjonują na prostszych zasadach: tak/nie, ładna/nieładna, chcę/nie chcę.
|
|
 |
|
kocham cię , każdego dnia coraz mocniej .
|
|
 |
|
wystarczy kilka słów abym mogła znaleźć się tuż przy nim, jedno spojrzenie by rzucić wszystko i móc czuć jego obecność .
|
|
 |
|
oddać wszystko, zrezygnować z marzeń, sprzedać duszę, by móc choć raz zaglądnąć w Jego serce .
|
|
 |
|
tak łatwo zatracić się w twoich oczach, tak beztrosko dryfować gdzieś pomiędzy ich błękitami.
|
|
|
|