 |
|
chyba nie umiała już żyć. z dnia na dzień coraz bardziej uświadamiała sobie swoją beznadzieje. czasem tylko uśmiechnęła się żeby uniknąć nawału pytań o samopoczucie.
|
|
|
|
chciałabym wiedzieć , mamo , skąd bierze się ból ..
|
|
|
|
`kiedyś zrozumiesz ile byłam warta, może kiedyś do Ciebie dotrze, że jeszcze było o co walczyć.`
|
|
|
|
skonczyly sie wakacje, zaczol sie rok szkolny. a ja? ja nie mialam wakacji, ja przez cale zycie ucze sie jednego przedmiotu, tego najwazniejszego - ZYCIA.
|
|
|
|
Zapomnieć...przy kimś. Lepszym od Ciebie.
|
|
|
|
Za kogo się uważasz?Dziękuję...kretynów do kolekcji nie szukam -_- .
|
|
|
|
- Co robisz zawsze wtedy, gdy nie możesz zasnąć? - Liczę owieczki, a ty? - A ja minuty, które upłynęły od naszego ostatniego spotkania.
|
|
|
|
Spokojnie powiedziałam : pamiętasz o co walczyłeś Co mocno kochałeś czego nienawidziłeś ? spojrzał na mnie tym już nieobecnym wzrokiem, uśmiechnął się cynicznie i powiedział: trochę .
|
|
|
|
- spójrz się na mnie ! . - kochanie , patrzę na ciebie przez cały czas .. - nieprawda . oo , teraz na przykład mrugnąłeś
|
|
|
|
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód...
|
|
|
|
Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
