 |
Jesteś za daleko, nawet nie wiem ile to kilometrów, ile oddechów, uderzeń serca. Wiem jedno, spóźniłam się o jeden kilometr, o jeden oddech, o jedno uderzenie serca./esperer
|
|
 |
Kiedyś byłam tak zraniona brakiem szacunku przez moją miłość, że sama przestałam miłość szanować. Bawiłam się ludzkimi sercami, odkładałam na półkę, nawet nie przecierałam kurzu. Kolekcja się powiększała, zaczynało brakować miejsca, zaczynało być duszno. Duszno, wiesz? Dusiłam się od nienawiści, żalu, tłumionych łez. Kochałam kiedyś tak mocno, że teraz nie radziłam sobie z tą pustką. Czym zapełnić uczucie tak wielkie, które w sekundzie zasiało spustoszenie w Twoim życiu, sercu, głowie? Nie umiałam. Przepraszam. Przeraszam wszystkie serca, które nienawidziłam w miłości. Jesteście wolne. /esperer
|
|
 |
Kochani. To niesamowite. Wchodzę sobie na konto, muszę odzyskiwać hasło, bo już nie pamiętam jakie było. Tutaj wiadomości, żebym wracała. Łzy w oczach, naprawdę. Tyle czasu tutaj poświęciłam, część serca zostawiłam właśnie u Was. WRACAM. Wracam, żeby dalej dzielić się mną.
Znajdziecie mnie też na blogu : http://marta-antonina.blogspot.com/
Buziaki!
|
|
 |
|
Ubieraj się - chodź do mnie. Już wystarczy wkurwień.
|
|
 |
|
Najgorszy jest lęk przed czymś, czego nie można nazwać.
|
|
 |
|
Nie ludzie nami rządzą, lecz własne słabości.
|
|
 |
|
Nie jesteś numerem jeden. Jesteś jedynym numerem.
|
|
 |
To chujowe uczucie w środku ,które z godziny na godzine rozpierdala coraz mocniej , znasz ? Ja poznaje je na nowo. /agaxddddd
|
|
 |
czasem zachowuje się tak, że pewnie on nie ma pojęcia, co zrobić i co sobie o mnie pomyśleć. on? ogarnięty facet, który najprawdopodobniej wie czego w życiu chce jest z największą marudą, która uważa się za pechowca. z największą bałaganiarą w ciągu kilku sekund. z największą zołzą, która czasem go uszkodzi. z największą wredną panną, która ma miliony humorów na minutę, focha się o byle co, wiecznie jest nie zadowolona, narzeka i całe życie się nudzi, czasami nie docenia jego starań i robi wszystko by go obwiniać albo doprowadzać do szału. cholernie go kocham za tą siłę, za wytrwałość, że potrafi ze mną wytrzymać, nie wymaga ode mnie nic, po prostu tworzy ze mną duet i daje mi szczęście, motyle w brzuchu, poczucie bezpieczeństwa i akceptuje moje bycie sobą. dzięki niemu wiem, co to znaczy być ważną, tą najważniejszą kobietą, dla której jego ramiona zawsze są i będą otwarte. to on zdecydowanie jest moją drugą połową.
|
|
 |
Nocki z Mordkami, następnie upragniony week w Pl ;) Zaczynamy odliczanie xd
A co do Ciebie, to opinie sama sobie w firmie wyrobiłaś w firmie. P, K, P, S, A - lista imion odkąd pracuje, a Ty zaliczyłaś jest długa, ale zobaczmy kto się będzie śmiał ostatni ;)?ASs
|
|
 |
Czerwone róże, ketonal (marudziłam na bolący brzuch), i te oczy. Jest kochany, a ja mam świadomość, ze zrobiłby dla mnie wszystko, a ja głupia nie potrafie się przemóc... /ASs
|
|
 |
12 h w pracy, zawsze spoko :) Szef, który podchodzi ze słowami "Asia nie śpij", po czym się iśmiecha i daje cukierka ;) Jeszcze jutro 12 godz i wracamy do rutyny po 10 h xd byle do piątku, byle, żeby sobota była wolna, byle żeby zjechać w końcu do Pl ;D a zaraz zobaczę Jego i całe zmęczenie odejdzie w chuj :D Kocha mnie taką jaką jstem, po 12 h w pracy, gdy smarkam, z podpuchniętymi oczami, zostaje dla mnie dłużej w pracy, byleby porozmawiać i zapalić razem fajkę na przerwie (przeciwne zmiany). Uwielbiam Go i Jego wielkie brązowe oczy, na miłość jednak z mojej strony za wcześnie, nie po A.../ASs
|
|
|
|