 |
lubię siedzieć z tobą na ławce. delikatny wiatr obija się o nasze twarze, które mimo zakazów, są bardzo blisko siebie. lekko muskam nosem twój policzek. lubisz to. uśmiechasz się. delikatnie przekręcasz głowę, kiedy chcę złożyć buziaka na twoim policzku.. i nasze usta są jednością. muskasz je tak.. jak jeszcze nigdy nikt. tak delikatnie i przyjemnie zarazem. zauroczyłam się tobą. jesteś wspaniały.
|
|
 |
zabawne. jeszcze przedwczoraj wyznawałeś miłość innej, a dziś znów twe wargi dotykają moich. w co Ty kurwa grasz?
|
|
 |
nie kocham go. czuje szaloną zazdrość, że ktoś mógłby mi go odebrać. czuje dziwne skurcze żołądka gdy go widzę, ale uwierzcie, nie kocham go.
|
|
 |
Rozczochrane włosy , zaspane oczy. Pierwsze uderzenie słońca wchodzące przez okna , ciepły podmuch letniego wiatru , jego ręka obejmująca mnie przez całą noc, jego przyśpieszony oddech. Uśmiecham się lekko pod nosem , odgarniam delikatnie kołdrę. Próbuje wstać cicho aby go nie obudzić, oczywiście moje kulawe nogi przewracają lampke , potykają się o dywan. Słysze jego śmiech. Zostaje porwana spowrotem do łóżka " Nie wypada tak wstawać bez buziaka maleństwo " - moje szybsze bicie serca . |rastaa.zioom
|
|
 |
Jesteś miła, koleżeńska, szczera, pomagasz innym w problemach, nie zawadzasz nikomu, na chama nie wściubiasz nosa w nieswoje sprawy, wszystko niby jest dobrze, lubią Cię ale każdy Cię wykorzystuje i olewa, bo takich najłatwiej zranić, takich którzy mają dobre serce. Zmieniasz się, jesteś pewniejsza siebie, nie ufasz już ludziom, stajesz się obojętna na czyjeś wołanie o pomoc, stajesz się taka jak ludzie, którzy Cię zranili, tak jak reszta otoczenia, która pamiętała tylko o Tobie, gdy czegoś chciała. Zrozumiałaś, zmądrzałaś, dorosłaś. Nagle wszyscy zaczynają Cię nienawidzić. Obłędne. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Jak długo będziesz przeżywała rzeczy, które odeszły? | teczowykropek
|
|
 |
Oddech weź, już najgorsze jest za Tobą. W końcu gdzieś będzie lepiej, daje słowo. Nie bój się, uwierz w siebie, masz już wszystko. Poczuj więc, że przed Tobą cała przyszłość.
|
|
 |
"Jeśli kiedyś zniknę.. I tak będziesz mógł ze mną pogadać. Po prostu zamknij oczy, powiedz co i jak. Jeśli poczujesz ulgę to znaczy że cię słucham.." | kcd
|
|
 |
bo życie jest piękne bez względu na to ile posiadasz. jest piękne, ponieważ możesz je stworzyć takim, jakie tylko zechcesz. jakie tylko sobie wymarzysz. są różne zakręty. ale chyba nikt nie lubi przechodzić łatwych gier. czasem aż ręce opadają na samą myśl o tym, jak się wszystko pierdoli. ale nie raz po upadkach jesteś silniejsi niż po licznych sukcesach. dlatego nie wolno nam zwątpić.. nie zabijajmy w sobie nadziei na siłę. | kcd
|
|
 |
on pewnie myślał skrycie, że odmieni swoje życie, i jej przy okazji. puścił wodze fantazji. po raz kolejny rozczarowanie poczuł, dorosłemu facetowi napływają łzy do oczu.
|
|
|
|