|
Muszę wziąć co moje i pójść choć może
W miejscu do którego zmierzam będzie jeszcze gorzej
|
|
|
co innego słowa, co innego czyny
|
|
|
Stań się słońcem, a wszyscy cię zobaczą.
|
|
|
`szczęście? - kwestia podejścia. bądźmy szczerzy, chociaż ta prawda tam gdzieś leży, wierzysz w to, w co chcesz wierzyć. '
|
|
|
`wynajduję drobne, choć nie lubię brzęczeć, zamienię je na Desperados i jakoś to będzie...
|
|
|
wiesz, gdzie mnie szukać, lecz nie zawsze tam będę ..
|
|
|
Pierwsza myśl to twoja twarz i tak zamyka się mój świat.
|
|
|
- Tato? jak jest teść po angielsku?
- Father-in-wal.
- a teściowa?
- Monster! synku. ;p
|
|
|
Kiedy byłam mała moja mama mówiła mi, że nie raz wpakuję się w kłopoty z powodu mężczyzn, że nie raz będą zostawiali kwiaty pod moimi drzwiami.
|
|
|
Może to dziwne , ale lubię noce . Lubię ten mrok , który narasta jak już zniknie słońce .
|
|
|
|