 |
i uważaj kogo wpuszczasz do domu bo po ulicach łazi jeszcze więcej oszołomów
|
|
 |
i pale blanty i mam dziwne fazy, zjem twoją lodówkę jak wygłodniały bazyl
|
|
 |
Odkąd odszedłeś, zapomniałam jak żyć. / J.
|
|
 |
Strach - jeśli go nie pokonasz zacznie odwiedzać cię częściej
|
|
 |
jesteś moim prywatnym ideałem, czasuumilaczem na wyłączność, całym moim światem, każdym powodem do uśmiechu, mobilizacją do zmian na lepsze CHCĘ SPĘDZIĆ Z TOBĄ RESZTĘ TEGO ŻYCIA bo jesteś wzmacniaczem mojego serca bicia :*
|
|
 |
A dzisiaj? Dzisiaj pierdolę was wszystkich wkoło. Będę tańczyć na stole popijając wódę colą
|
|
 |
Krystaliczne połączenie - kilka ćwiartek plus moje podniebienie
|
|
 |
Jak masz miękkie serce , to obyś dupy nie miał szklanej !
|
|
 |
Przytul mnie, niech życie znów nabierze sensu. / J.
|
|
 |
nienawidzę słów `nic nas nie rozłączy`
|
|
 |
padną strzały - i tak zabije miłość
|
|
 |
Kochany Święty Mikołaju. W tym roku nie chce prosić cie o nowe Air maxy, o lustrzankę cyfrową, nowe ubrania, kasę czy tableta. W tym roku mam jedną prośbę. Proszę spraw, żeby osoba którą kocham już na zawsze mogła być tylko moja! / J.
|
|
|
|