 |
|
"To już chyba nieistotne, kiedy stoję na krawędzi,
a czas rzeźbi nasze smutne rysy w ciszy, którą znasz jak nikt"
|
|
 |
|
obolały czuję się jak ścierwo, szepcze mi do ucha 'przejdziemy przez to'
|
|
 |
|
"Zaczynam podróż, choćby już nikt nie wierzył we mnie"
|
|
 |
|
parę razy miałem już niebo na ręce, parę razy szukałem nieba w butelce
|
|
 |
|
"Nic nie przychodzi samo, niczego mi nie dano, tak już mam od lat - nie umiem dać za wygraną"
|
|
 |
|
"Poznawaj ludzi, tych co możesz kochaj, reszcie wybaczaj..."
|
|
 |
|
nie podoba się to pluj mi w twarz do woli, przynajmniej się nie odwodnię srając na Twoich idoli
|
|
 |
|
"Niepewność - odkąd pamiętam to z oczu mi spędza sen, wszyscy pierdolą o stabilizacji, a ja jestem w szoku bo nie znam jej. Może nie dojrzeje nigdy... a może kurwa za chwilę. Niczego nie jestem pewny ziom - moje życie to spacer po linie."
|
|
 |
|
" My mamy czystą we krwi a oni whiskey w genach ! "
|
|
 |
|
Zawsze po dobrym spotkaniu z przyjaciółmi albo jakąś imprezą idę do łazienki. Spoglądam wtedy na siebie i wiem, że tak na prawde nie jetem szczęśliwa. I choć jestem z siebie dumna, że robię taki makijaż który tuszuję smutek wiem, że jest coś co mnie zdradza - oczy. Dobrze, że ludzie często bywają ślepi. Następnie wchodzę do wanny - uwielbiam gorącą kąpiel. Po policzkach najczęściej płyną łzy, a na nagie ramiona opadają moje włosy. Dobrze, że nikt mnie wtedy nie widzi. Rozmazany tusz - wyglądam okropnie. Lubię tak leżeć i przypominać sobie wszystkie dobre chwile ale zaraz po tym przychodzą również te złe. Oczywiście - mogę zawsze przerwać ten dramat ale nie widziałam sensu. Zabijało mnie to że kocham. Nic mi nie mogło pomóc. Nawet spędzany czas z innym i bycie w jego ramionach godzinami. Duszę się bez ciebie powoli umierając. / i.need.you
|
|
 |
|
siniaki, smutek, złamane serce można jakoś ukryć. brud duszy - to jest już trudniejsze. / i.need.you
|
|
 |
|
I znów te same melodie potrafią mnie wzruszyć. Melodia umie przypomnieć / i.need.you
|
|
|
|