głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niefartowny

  Ile razy będziemy musieli się żegnać?   Przynajmniej tym razem  mamy minutę by zrobić to w odpowiedni sposób.   To nie jest dobry sposób.   To nie jest pożegnanie. To jest... dopóki nie znajdziemy sposobu. Jesteśmy nieśmiertelni  pamiętasz? Znajdziemy właściwy sposób.   Co jeśli nie? Powiedz  że nigdy więcej o mnie nie pomyślisz. Powiedz mi  że zapomnisz o mnie. Powiedz mi  że odchodzisz i będziesz żyć w pełni i szczęśliwie beze mnie.   Będę żyć szczęśliwie bez Ciebie. Zapomnę o wszystkim  co dotyczy Ciebie. I nigdy więcej  nie pomyślę o Tobie.   Aż nie znajdziemy sposobu?   Tak.   TVD

yezoo dodano: 16 luty 2013

- Ile razy będziemy musieli się żegnać? - Przynajmniej tym razem, mamy minutę by zrobić to w odpowiedni sposób. - To nie jest dobry sposób. - To nie jest pożegnanie. To jest... dopóki nie znajdziemy sposobu. Jesteśmy nieśmiertelni, pamiętasz? Znajdziemy właściwy sposób. - Co jeśli nie? Powiedz, że nigdy więcej o mnie nie pomyślisz. Powiedz mi, że zapomnisz o mnie. Powiedz mi, że odchodzisz i będziesz żyć w pełni i szczęśliwie beze mnie. - Będę żyć szczęśliwie bez Ciebie. Zapomnę o wszystkim, co dotyczy Ciebie. I nigdy więcej, nie pomyślę o Tobie. - Aż nie znajdziemy sposobu? - Tak. | TVD

Ta druga osoba obdziera Cię kawałek po kawałku  a potem obdzierasz sam siebie żeby się dopasować. Lecz  któregoś dnia okazuje się  że nawet nie wiesz kim jesteś.

yezoo dodano: 16 luty 2013

Ta druga osoba obdziera Cię kawałek po kawałku, a potem obdzierasz sam siebie żeby się dopasować. Lecz, któregoś dnia okazuje się, że nawet nie wiesz kim jesteś.

spójrz na mnie. proszę  powiedz co czujesz  co widzisz w moich oczach? jesteś naprawdę szczęśliwy u boku innej  czy to kolejna zagrywka z twojej strony? chcesz się na mnie zemścić za to  jak się zachowywałam  gdy byliśmy razem? chcesz odebrać mi poczucie pewnej wartości  moralności  czy obraz szczęścia  które mogę stworzyć z kimś innym? chcesz  abym stała się zazdrosna i o ciebie walczyła  czy też chcesz zadać mi ból  którym sprowokujesz mnie do łez  powrotu dawnych wspomnień jakie mnie mogą zabić? chcesz  abym cierpiała  a ty będziesz stał z boku i przyglądał się  jak upadam  jak konam z bólu  bo nie wytrzymuję tej presji  pod którą jesteś zdecydowany mnie postawić?

remember_ dodano: 16 luty 2013

spójrz na mnie. proszę, powiedz co czujesz, co widzisz w moich oczach? jesteś naprawdę szczęśliwy u boku innej, czy to kolejna zagrywka z twojej strony? chcesz się na mnie zemścić za to, jak się zachowywałam, gdy byliśmy razem? chcesz odebrać mi poczucie pewnej wartości, moralności, czy obraz szczęścia, które mogę stworzyć z kimś innym? chcesz, abym stała się zazdrosna i o ciebie walczyła, czy też chcesz zadać mi ból, którym sprowokujesz mnie do łez, powrotu dawnych wspomnień jakie mnie mogą zabić? chcesz, abym cierpiała, a ty będziesz stał z boku i przyglądał się, jak upadam, jak konam z bólu, bo nie wytrzymuję tej presji, pod którą jesteś zdecydowany mnie postawić?

nadal się łapię na tym  że często o tobie mówię  że wspominam cię ciągle w myślach. to jest moja cholerna słabość  której nie jestem w stanie się pozbyć. rani mnie ona znacznie  bo daje mi głęboką świadomość tego  że ty wciąż istniejesz. przypomina mi o tym wszystkim  dając do zrozumienia  jak wiele zmarnowałam życia będąc z tobą. nie rozumiem jednak dlaczego to wszystko musi  aż tak boleć. przecież ty odszedłeś. nie jesteś już obecny w moim życiu  a ja wciąż o tobie myślę. to musi mieć jakieś ukryte drugie dno. czyżbyś myślał o powrocie do mojego życia? przecież ja bym tego nie zniosła. nie po raz kolejny  kiedy zaczynam budować całą przyszłość od nowa.

remember_ dodano: 16 luty 2013

nadal się łapię na tym, że często o tobie mówię, że wspominam cię ciągle w myślach. to jest moja cholerna słabość, której nie jestem w stanie się pozbyć. rani mnie ona znacznie, bo daje mi głęboką świadomość tego, że ty wciąż istniejesz. przypomina mi o tym wszystkim, dając do zrozumienia, jak wiele zmarnowałam życia będąc z tobą. nie rozumiem jednak dlaczego to wszystko musi, aż tak boleć. przecież ty odszedłeś. nie jesteś już obecny w moim życiu, a ja wciąż o tobie myślę. to musi mieć jakieś ukryte drugie dno. czyżbyś myślał o powrocie do mojego życia? przecież ja bym tego nie zniosła. nie po raz kolejny, kiedy zaczynam budować całą przyszłość od nowa.

Czasem wystarczy tylko nadzieja  by móc spokojnie zasnąć.    napisana

napisana dodano: 16 luty 2013

Czasem wystarczy tylko nadzieja, by móc spokojnie zasnąć. / napisana

Wszystko mnie w Tobie pociągało. Nawet sposób w jaki patrzysz.    napisana

napisana dodano: 16 luty 2013

Wszystko mnie w Tobie pociągało. Nawet sposób w jaki patrzysz. / napisana

Wspomnienia krążą we mnie intensywniej niż zazwyczaj. Zamknę oczy   widzę Twój uśmiech. Otworze je   znów Twój uśmiech. Jesteś wszędzie. W snach  w marzeniach  w poranku  w tęsknocie  w ulubionych piosenkach  w samotnym spacerze. Zawładnąłeś mną  a teraz uciekasz. Rozkochujesz  a później karzesz czekać. Dajesz szczęście  a później je zabierasz. Ale uśmiechasz się  dla mnie zawsze tak ładnie się uśmiechasz.    napisana

napisana dodano: 16 luty 2013

Wspomnienia krążą we mnie intensywniej niż zazwyczaj. Zamknę oczy - widzę Twój uśmiech. Otworze je - znów Twój uśmiech. Jesteś wszędzie. W snach, w marzeniach, w poranku, w tęsknocie, w ulubionych piosenkach, w samotnym spacerze. Zawładnąłeś mną, a teraz uciekasz. Rozkochujesz, a później karzesz czekać. Dajesz szczęście, a później je zabierasz. Ale uśmiechasz się, dla mnie zawsze tak ładnie się uśmiechasz. / napisana

Zrobię wszystko byśmy przetrwali ten kryzys. Uwierz.    napisana

napisana dodano: 16 luty 2013

Zrobię wszystko byśmy przetrwali ten kryzys. Uwierz. / napisana

Jak spędziłam pierwszy tydzień ferii? Zajebiście  cały przepłakałam.    napisana

napisana dodano: 16 luty 2013

Jak spędziłam pierwszy tydzień ferii? Zajebiście, cały przepłakałam. / napisana

Zgadnij  co teraz robię. Ja płaczę. Tak  dobrze przeczytałeś PŁACZĘ. Łzy  jedna po drugiej spływają po policzku już kolejny dzień. Tęsknie za Tobą  być może za mocno  nie wiem. Ból i niepewność rozsadzają mnie od środka. Ciebie nie ma. I nie jest to taka normalna nieobecność  jak zawsze kiedy wracam od Ciebie do swojego domu. Jak wtedy kiedy muszę czekać kolejnych kilka dni  by móc znów wtulić się w Twój idealny tors. Ta nieobecność ciągnie za sobą pasmo cierpienia. Czuję się jakby ktoś zabrał mi powietrze. Rozumiesz? Ktoś zabrał mi tlen i bezczelnie karze funkcjonować normalnie  jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ale ja tak nie potrafię. Bez Ciebie żaden nowy poranek nie ma sensu. Nawet moje życie nie ma sensu  a przecież dopiero  co go nabierało. Świat tak nagle stracił na znaczeniu  a wszystkie barwy wyblakły.    napisana

napisana dodano: 16 luty 2013

Zgadnij, co teraz robię. Ja płaczę. Tak, dobrze przeczytałeś PŁACZĘ. Łzy, jedna po drugiej spływają po policzku już kolejny dzień. Tęsknie za Tobą, być może za mocno, nie wiem. Ból i niepewność rozsadzają mnie od środka. Ciebie nie ma. I nie jest to taka normalna nieobecność, jak zawsze kiedy wracam od Ciebie do swojego domu. Jak wtedy kiedy muszę czekać kolejnych kilka dni, by móc znów wtulić się w Twój idealny tors. Ta nieobecność ciągnie za sobą pasmo cierpienia. Czuję się jakby ktoś zabrał mi powietrze. Rozumiesz? Ktoś zabrał mi tlen i bezczelnie karze funkcjonować normalnie, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ale ja tak nie potrafię. Bez Ciebie żaden nowy poranek nie ma sensu. Nawet moje życie nie ma sensu, a przecież dopiero, co go nabierało. Świat tak nagle stracił na znaczeniu, a wszystkie barwy wyblakły. / napisana

brak wzajemnej między ludzkiej komunikacji  to podstawowy błąd obecnego wieku. nie potrafimy ze sobą rozmawiać  odrzucamy się wzajemnie nie mając świadomości  jak wiele przy tym tracimy. uciekamy tym od odpowiedzialności. nie przyznajemy się do popełnionych błędów. wybieramy złą drogę  którą jest w dzisiejszym świecie ucieczka. niszczymy w ten sposób podstawowe wartości  które w sobie posiadamy. odrzucamy się wzajemnie  ponieważ boimy się porażki. lecz to ona powinna nas czegoś uczyć. tak  to nasza porażka powina być motywacją do powstania. powinniśmy walczyć o siebie wzajemnie. inaczej tracimy wiele  zbyt wiele.. a potem już nie da się odzyskać wszystkiego  lecz niewielką namiastkę utraconych chwil po długotrwałej walce.

remember_ dodano: 15 luty 2013

brak wzajemnej między ludzkiej komunikacji, to podstawowy błąd obecnego wieku. nie potrafimy ze sobą rozmawiać, odrzucamy się wzajemnie nie mając świadomości, jak wiele przy tym tracimy. uciekamy tym od odpowiedzialności. nie przyznajemy się do popełnionych błędów. wybieramy złą drogę, którą jest w dzisiejszym świecie ucieczka. niszczymy w ten sposób podstawowe wartości, które w sobie posiadamy. odrzucamy się wzajemnie, ponieważ boimy się porażki. lecz to ona powinna nas czegoś uczyć. tak, to nasza porażka powina być motywacją do powstania. powinniśmy walczyć o siebie wzajemnie. inaczej tracimy wiele, zbyt wiele.. a potem już nie da się odzyskać wszystkiego, lecz niewielką namiastkę utraconych chwil po długotrwałej walce.

CZ.1. Wiesz  odkąd poznałam Ciebie wszystko kręciło się wokół Twojej osoby. Od pierwszych chwil sądziłam  że mamy szanse stworzyć coś więcej. Tak nieświadomie zaczęłam podporządkowywać życie Twojej osobie. Już wtedy widziałam w Tobie swój ideał. Już wtedy coś tak bardzo ciągnęło mnie ku Tobie. Nie powiem – tęsknota mnie wykańczała  ale wiedziałam też  że i Ty tęsknisz. To naprawdę pomagało. Na początku ciężko było mi wytłumaczyć dlaczego aż tyle dla Ciebie poświęcam  bo ciągłe czekanie było dla mnie bardzo trudne. Z czasem chyba znalazłam odpowiedź. Zawsze dostawałam od Ciebie tyle szczęścia jak nigdy od nikogo. Boże  jak przypomnę sobie ten wieczór gdy leżeliśmy na Twoim łóżku i mogłam wpatrywać się w śpiącego Ciebie – tych uczuć nie da opisać się słowami. Już wtedy czułam  że mam wszystko czego potrzebuję. Tyle dostać od życia – fart  nie?   napisana

napisana dodano: 15 luty 2013

CZ.1. Wiesz, odkąd poznałam Ciebie wszystko kręciło się wokół Twojej osoby. Od pierwszych chwil sądziłam, że mamy szanse stworzyć coś więcej. Tak nieświadomie zaczęłam podporządkowywać życie Twojej osobie. Już wtedy widziałam w Tobie swój ideał. Już wtedy coś tak bardzo ciągnęło mnie ku Tobie. Nie powiem – tęsknota mnie wykańczała, ale wiedziałam też, że i Ty tęsknisz. To naprawdę pomagało. Na początku ciężko było mi wytłumaczyć dlaczego aż tyle dla Ciebie poświęcam, bo ciągłe czekanie było dla mnie bardzo trudne. Z czasem chyba znalazłam odpowiedź. Zawsze dostawałam od Ciebie tyle szczęścia jak nigdy od nikogo. Boże, jak przypomnę sobie ten wieczór gdy leżeliśmy na Twoim łóżku i mogłam wpatrywać się w śpiącego Ciebie – tych uczuć nie da opisać się słowami. Już wtedy czułam, że mam wszystko czego potrzebuję. Tyle dostać od życia – fart, nie? / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć